Feeds:
Wpisy
Komentarze

Posts Tagged ‘choroby shih tzu’

Wczoraj rano Joey miał wyznaczoną wizytę u doktora Sapienzy na Long Island. Przed dziewiątą wpakowaliśmy piesa w auto i ruszyliśmy w drogę, bo musieliśmy dojechać do zjazdu 46 z Long Island Expressway, a jeśli chodzi o akurat tę autostradę, nigdy nie wiadomo, czy będą korki czy nie. Na szczęście w soboty jest raczej spokojnie, więc 26 mil z Queensu do Plainview przejechaliśmy w pół godziny. M. był tam już wcześniej, bo Bruno jest pacjentem Sapienzy już od pół roku, ale dla mnie była to pierwsza wizyta.
(więcej…)

Read Full Post »

Dzisiaj mieliśmy psi przegląd u weta. Religijnie trzymam się weterynaryjnego grafiku, bom bardzo sobie wzięła do serca porównanie, że zabrać psa do weterynarza raz na 6 miesięcy, to tak jak samemu pójść do lekarza raz na 3,5 roku. Jeden rok ludzki = siedem lat psich. Umówiłam się akurat na dzisiaj, bo w ostatni dzień przed Labor Day pracowaliśmy tylko do południa. Dla niewtajemniczonych, których jest tutaj zdecydowana mniejszość (jeśli nie liczyć mojej Mamy, która podobno czyta regularnie), Labor Day to amerykańskie święto pracy mające zero wspólnego z polskim 1. Maja, za to charakteryzujące się dużą ilością spożywanych potraw z grilla oraz piwa dowolnej produkcji i wina dowolnego koloru. Oraz oficjalny koniec lata w JuEsOfEj.
(więcej…)

Read Full Post »

bruno_joey_april1Bruno w ubiegłym tygodniu miał infekcję oka – zdarzało mu się to już wcześniej i z reguły przechodziło samo po codziennym płukaniu sterylnym roztworem, który na takie okazje zawsze trzymamy w domu, i smarowaniu maścią. Tym razem jednak problem ciągnął się dłużej niż normalnie, więc w zeszły czwartek zadzwoniłam do naszego weterynarza, żeby umówić się na wizytę.
(więcej…)

Read Full Post »

Jakąś godzinę temu odebrałam Joey’ego od weterynarza. Na szczęście wszystko odbyło się bez komplikacji – zrobiono mu trzy zdjęcia rentegnowskie i pobrano wymaz z gardła i krtani, pod narkozą – chyba częściową, bo doktor określił to jako sedation, ale nie zapytałam o szczegóły. Rentgen wykazał, że nasz pies ma pewną wadę anatomiczną w formie zwężenia tchawicy na odcinku piersiowym i wet uważa, że to właśnie jest przyczyną tych trudności z oddychaniem.
(więcej…)

Read Full Post »