• Polonia.net
  • O Salonie
  • Kontakt

Salon Nowojorski

Widziane zza Oceanu. O Ameryce i emigracji. Oraz czasami o psach.

Feeds:
Wpisy
Komentarze
« Chory pies
Białystok prawie jak Nowy Jork? »

Już po strachu

2008/12/30 Autor: salon.nyc

Jakąś godzinę temu odebrałam Joey’ego od weterynarza. Na szczęście wszystko odbyło się bez komplikacji – zrobiono mu trzy zdjęcia rentegnowskie i pobrano wymaz z gardła i krtani, pod narkozą – chyba częściową, bo doktor określił to jako sedation, ale nie zapytałam o szczegóły. Rentgen wykazał, że nasz pies ma pewną wadę anatomiczną w formie zwężenia tchawicy na odcinku piersiowym i wet uważa, że to właśnie jest przyczyną tych trudności z oddychaniem.

Czyli tak naprawdę w tej chwili nie da się z tym nic zrobić, trzeba po prostu psa obserwować i leczyć objawowo, a przy kolejnym ataku zatkać ręką nos, aby zmusić go do oddychania mordką. Do tego Joey powinien schudnąć, co jest dla mnie pewnym zaskoczeniem, bo w tej chwili waży 11.5 funta i zawsze wydawało mi się, że dla shih tzu płci męskiej jest to waga jak najbardziej odpowiednia. Ale cóż, doktor jest innego zdania, więc mamy kolejny punkt do dodania do rodzinnej listy postanowień noworocznych – dieta odchudzająca dla psów oraz państwa 😉 Okazało się także, że ma początki artretyzmu i dostał zakaz skakania po kanapach. Tylko jak ja mu to wytłumaczę?

Tak na marginesie, te dwie ostatnie wizyty u weterynarza – w ubiegły piątek i dzisiaj – kosztowały mnie (o zgrozo) jakieś 1000 dolarów. Testy alergologiczne – ponad $300, trzy zdjęcia rentgenowskie z uśpieniem i pewnymi dodatkowymi badaniami – blisko $500. Ale jak mawiał Mały Książę, „jest się odpowiedzialnym za to, co się oswoiło”…

Oceń ten wpis:

Udostępnij:

  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby wysłać to do znajomego przez e-mail(Otwiera się w nowym oknie)
  • Więcej
  • Kliknij aby podzielić się na Reddit(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na Pinterest(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Tumblr(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij by wydrukować(Otwiera się w nowym oknie)

Dodaj do ulubionych:

Lubię Wczytywanie…

Podobne

Napisane w Psy, koty i ludzie, Salon | Otagowane choroby shih tzu, Shih-tzu | 8 Komentarzy

Komentarzy 8

  1. w dniu 2008/12/31 @ 1:02 am ania k

    no to super. wyglada na to, ze sprawe mozna kontrolowac w miare. co do rachunkow od weta, to my sie zdecydowalismy na ubezpieczenie zdrowotne dla naszej nelo, tuz zanim tak straszanie sie rozchorowala. 2 noce w szpitalu, rentgen, diagnostyka, kroplowki, wyszlo w sumie ponad $2K. ubezp. pokrylo nam czesc rachunkow, nie wszystko, ale cos tam zwrocili. jakbys chciala wiecej info na przyszlosc, chetnie ci wiecej napisze.


  2. w dniu 2008/12/31 @ 7:47 am salon nowojorski

    ania k – dobrze wiedzieć, że te ubezpieczenia dla zwierząt jednak coś płacą. Zastanawialiśmy się też nad taką opcją, ale nie byłam przekonana, że zrobią cokolwiek poza pobieraniem składki, więc stwierdziliśmy, że damy sobie spokój.

    Jak będziesz miała chwilę, to napisz, z jakiej firmy ubezpieczeniowej korzystasz (tutaj albo na swoim blogu).


  3. w dniu 2008/12/31 @ 8:05 am AnetaCuse

    Ciesze sie, ze Joey wrocil do domu. Z tymi kanapami to rzeczywiscie problem, chyba, ze mu zbudujesz mostek, taki jak na statek :). A rachunki niestety sa problemem dla wszystkich wlascicieli psow, wczesniej czy pozniej. Jak do tej pory ktokolwiek z moich znajomych probowal pet insurance, to sie na tym przejechal i nie polecaja. Z checia wiec uslysze o tym, ktore ma Nelo.


  4. w dniu 2008/12/31 @ 2:50 pm ania k

    u nas bylo nastepujaco. mniej wiecej kiedy nelo skonczyla 11 lat, postanowilismy wykupic to ubezpieczenie. nazywa sie ono VIP PET. skladka ok $20 miesiecznie. haczyk jest taki, ze nie pokrywaja oni zadnych „pre-exsisting” conditions. nasza nelo byla wtedy zupelnie zdrowa. musielismy im przefaksowac jej health records od weta z ostatnich kilku lat (nie pamietam dokladnie ilu, w naszym przypdaku wymagalo to trioche gimnastyki, bo bylo to rok po przeprowadzce z NYC do CA). ok 3 mies pozniej nelo rozchorowala sie na borlelioze – stad te szpitale, rentgeny, kroplowki, diagnostyka, nawet okulista dla psow. poniewaz byla to choroba nowa, pokryli cos tam – dostalismy zwrotu ok 35% kosztow (ok $600-700). duzo roboty papierkowej i telefonow – ale, faktycznie pokryli. przy tak wysokich kosztach wydaje mi sie, ze sie oplaca.

    a tak na prawde wtedy wykupilismy to ubezpieczenie, bo nie chcielismy byc postawieni w sytuacji, kiedy ze wzgledu na koszty leczenia, nie bedziemy mogli jej leczyc (np. nowotwor). w wieku lat 11 wiadomo, ze predzej czy pozniej pies bedzie na cos chorowal. borelioza tuz po fakcie wykupienia ubezp. byla totalnym przypadkiem (ktory ja prawie zabil nota bene).

    aczkolwiek, mozna tez po prostu zaczac odkladac ok $20/mies na „fundusz zdrowia” dla psa – i zakladajac, ze bedzie on zdrowy do np 10-11 roku zycia – na jedno wyjdzie. jak kiedys bedziemy mieli znow szczeniaka, pewnie tak zrobimy.


  5. w dniu 2008/12/31 @ 3:52 pm salon nowojorski

    To co napisałaś ma sens, ale haczyk w przypadku moich psów byłby faktycznie w klauzuli o pre-existing condition. Bruno nie ma oka, a drugie musimy mu kilka razy w tygodniu zakrapiać kropelkami, które są dosyć drogie. Natomiast Joey – jak opisane powyżej. Czyli obydwaj mają już wszystko w swoich kartotekach, zdechlaki jedne 😉

    Ale w przypadku szczeniaka albo pieska jeszcze „nie po przejściach” może mieć to sens.


  6. w dniu 2008/12/31 @ 8:35 pm ania k

    no to wobec tego pozostaje Wam opcja „doggie health fund” 😉


  7. w dniu 2008/12/31 @ 11:57 pm ewwwek

    najwazniejsze zeby psiaki wszystkie zdrowe byly – czego zbiorow na nowy rok im zycze! ;O)

    i glaski glaski glaski! :O)


  8. w dniu 2009/01/07 @ 11:00 am ewasasiadka

    o je …temat ;psiaki..
    u nas w NIemczech mamy ubezpieczenia dla psiakow tylko w przypadku jakies szkody , pogryzienia , spowodowania wypadku itp.
    Jak piesio chory trzeba samemu wszystko placic no a koszty nie sa male np.
    zdiecie rentgenowskie i przebadanie piesia-90€,
    usuniecia kamienia zebnego pod narkoza 87€ itp…
    ale jak sie kocha to sie placi…..
    Zycze duzo zdrowia w tym Nowym Roku i zeby piesia byly zawsze zdrowe….



Możliwość komentowania jest wyłączona.

  • Ostatnio w Salonie

    • We wtorek wieczorem na Rockefeller Center
    • Nowy Jork głosuje – panna Bush i inne zdjęcia z Democracy Plaza
    • We wtorek wybieramy prezydenta, czyli tekst umiarkowanie propagandowy
    • Nowy Jork po huraganie – będzie lepiej!
    • W pożarze na Breezy Point spłonęło ponad sto domów
  • Ostatnie komentarze

    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    salon nowojorski o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    A.L. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    aga o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    Alicja C. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    salon nowojorski o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
  • Archiwum

  • Wpisz adres email, aby otrzymywać zawiadomienia o nowych tekstach Salonu.

  • My zdies' emigranty

    • (nie)świadome życie
    • Ania K.
    • Doxa o ekonomii
    • Evek w Chicago
    • Futrzak
    • Hameryka
    • Jeż węgierski
    • Kielbasa Stories
    • Kobieta pracująca
    • Miski do mleka
    • Na peryferiach Nowego Jorku
    • Res Varia
    • Sporothrix
    • Stardust
    • Swert
    • US-Lovers
    • Windy City
  • Nowe media

    • Mashable
    • Mediafun
    • Nieman Journalism Lab
    • Photoshop Disasters
  • Nowy Jork

    • Derosky
    • Gawker
    • Gothamist
    • Marzenkowo
    • mia:ny
    • New York Daily Photo
    • New York Streets
    • Newyorkology
    • Nowojorskie gadanie
  • Polska

    • Azrael
    • Between Blank Pages
    • Bogdan Miś
    • Daniel Passent
    • Dowolnik
    • Hardkor – Łysakowski
    • Laudate
    • Michałkiewicz
    • Mondra Gluwka
    • Pawian przy drodze
    • Pełna Kultura
    • Rozwój i Świadomość
    • Szpitalne życie
    • Sławek Sikora
    • Tiger in the cat
    • Toteramy, odsłona druga
    • Łódź na nowo
    • Łódź rysowana światłem
  • Salon

    • Andrew Sullivan
    • Huffington Post
    • Jezebel
    • Paul Krugman
    • Spin Room
    • Talking Points Memo
  • Zwierzaki

    • Adopcje psów i kotów
    • Alliance for NYC’s Animals
    • Bobbi and the Strays
    • City Tails
    • DogBlog
    • Dr Michael W. Fox
    • Fotografia psów
    • Petfinder.org
    • Shar Pei z Bonomielli
    • Shih Tzus & Furbabies
    • Sweet Furr
    • Szarik.pl
  • Tematy

    Emigracja Film Internet Kultura Muzyka Nowy Jork Podróże Polityka Polska Psy, koty i ludzie Salon Społeczeństwo Warszawa wybory prezydenckie Życie w USA
  • Drogi Czytelniku! Pamiętaj, że mój blog świadczy o mnie, zaś Twój komentarz - o Tobie.
  • Polonia.net on Twitter

    • via @NYTimes nytimes.com/2023/01/26/wor… 18 hours ago
    • @KJPiorkowska Well, somewhat unlikely she'd become a VP of Poland or the entire world, LOL. So God have mercy on Am… twitter.com/i/web/status/1… 1 day ago
    • The German Nazis, not some Nazis from a non-existing country. twitter.com/Sachinettiyil/… 1 day ago
    • @KJPiorkowska Jeśli to faktycznie jest przyszła kandydatka na VP 🤡, to “God have mercy on us all!” 1 day ago
    • @b_sendhardt He said „ta decyzja by PEWNIE nie zapadła”. Quite different meaning than “ta decyzja by nie zapadła”. 1 day ago
    • RT @TheEconomist: The Russian military was conscripting men to serve in Ukraine. Sergei and Maxim had a better idea: take a fishing boat to… 4 days ago
    • RT @Kubicki_Adrian: Poland has planted 333 #sunflowers in the heart of Manhattan in solidarity with Ukrainians on their Day of Unity 🌻🇵🇱🇺🇸🤝… 6 days ago
    Follow @polonianet

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

WPThemes.


Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Salon Nowojorski
    • Dołącz do 30 obserwujących.
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Salon Nowojorski
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
%d blogerów lubi to: