Przez ostatnie pół roku omijałam to miejsce z daleka. Wiedziałam, że nie będę w stanie znieść widoku zerwanego szyldu Emergency, zamalowanych okien i zabitych dechami drzwi, że na sam widok jasna krew mnie zaleje i gule podejdą do gardła mimo że ostatnimi czasy jak diabeł święconej wody unikam sentymentów i wszelakiego mazgajstwa, w myśl zasady, że jak się ma miękkie serce, to trzeba mieć twardą d…
(więcej…)
Posts Tagged ‘St. Vincent’s Hospital’
Do widzenia St. Vincent’s
Posted in Nowy Jork, Salon, Życie w USA, tagged Nowy Jork, St. Vincent's Hospital on 2010/09/26| 2 Komentarze »