• Polonia.net
  • O Salonie
  • Kontakt

Salon Nowojorski

Widziane zza Oceanu. O Ameryce i emigracji. Oraz czasami o psach.

Feeds:
Wpisy
Komentarze
« Roman Polański aresztowany
Gdzie jest dno? »

Woodhaven Blvd

2009/09/29 Autor: salon.nyc

Najpierw był straszny korek – rzeka samochodów osobowych, ciężarówek i autobusów posuwających się żółwim tempem w kierunku Queens Blvd. Postanawiam darować sobie czekanie na miejski autobus i dojść na piechotę do odległego o jakieś 10 minut przystanku ekspresów. Autobus ekspresowy kosztuje wprawdzie dwa razy tyle, co metro, ale w dobry dzień mogę być na Manhattanie w 25 minut.

Dzisiaj jednak nie jest dobrym dniem. Ekspresy zjeżdżają z Woodhaven, aby ominąć ten korek, wystawiając do wiatru pasażerów czekających na dalszych przystankach. Wsiadam więc do miejskiego, żeby tylko jakoś dostać się do stacji metra. I nic, czołgamy się dalej.

Wyprzedza nas kilka samochodów policyjnych na syrenie, a kilka stoi już na środku skrzyżowania migając światłami, jeden ustawiony dziwacznie na ukos, z otwartym bagażnikiem. Pięknie – myślę – przez jedno zepsute policyjne auto całkowicie zamknęli dla ruchu lewy pas.

Potem widzę grupę policjantów, jeden ma aparat, którym fotografuje coś z daleka. Tym czymś jest rozbity srebrny mercedes – fatalnie wgnieciona maska, rozbita szyba, drzwi od strony kierowcy szeroko otwarte, ale w środku nikogo nie ma. Uciekł z miejsca wypadku? Zabrała go karetka?

Nagle ludzie z przodu autobusu zaczynają krzyczeć. Jeszcze dwie sekundy i już wszyscy widzimy to samo.

Najpierw leżący na środku ulicy kilka metrów od rozbitego mercedesa but. Biały adidas, nowiutki. Trochę dalej – przykryte prześcieradłem ciało, raczej nieduże. Czyżby dzieciak? Spod prześcieradła sączy się krew i wystaje noga w dziurawej skarpetce. Stojący z boku policjanci już nie reagują.

Spieszył się do szkoły? Próbował dogonić autobus? Zagapił się, bo gadał przez komórkę? Ile miał lat – dwanaście, piętnaście? Czy te adidasy dostał od matki na rozpoczęcie nowego roku szkolnego? A może to wcale nie był dzieciak? Chciałabym wierzyć, że przyjechała karetka i że jakimś cudem przeżył, ale wiem, że to niemożliwe.

Oceń ten wpis:

Udostępnij:

  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby wysłać to do znajomego przez e-mail(Otwiera się w nowym oknie)
  • Więcej
  • Kliknij aby podzielić się na Reddit(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na Pinterest(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Tumblr(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij by wydrukować(Otwiera się w nowym oknie)

Dodaj do ulubionych:

Lubię Wczytywanie…

Podobne

Napisane w Nowy Jork, Salon | Otagowane Queens, Woodhaven Blvd. | 3 Komentarze

Komentarze 3

  1. w dniu 2009/09/29 @ 2:33 pm ania k

    …


  2. w dniu 2009/09/29 @ 3:33 pm kuba

    Dobrzy wrażliwi ludzie długo myślą o tym co widzieli i tylko modlitwa do swojego Boga może im pomóc pogodzić się z tym co się stało. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie A Światłość Wiekuista niechaj im świeci na wieki wieków. Amen. *** (Po katolicku).


  3. w dniu 2009/09/29 @ 11:27 pm evek

    przypomina mi sie wypadek, ktory widzialam jak bylam dzieckiem…



Możliwość komentowania jest wyłączona.

  • Ostatnio w Salonie

    • We wtorek wieczorem na Rockefeller Center
    • Nowy Jork głosuje – panna Bush i inne zdjęcia z Democracy Plaza
    • We wtorek wybieramy prezydenta, czyli tekst umiarkowanie propagandowy
    • Nowy Jork po huraganie – będzie lepiej!
    • W pożarze na Breezy Point spłonęło ponad sto domów
  • Ostatnie komentarze

    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    salon nowojorski o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    A.L. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    aga o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    Alicja C. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    salon nowojorski o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
  • Archiwum

  • Wpisz adres email, aby otrzymywać zawiadomienia o nowych tekstach Salonu.

  • My zdies' emigranty

    • (nie)świadome życie
    • Ania K.
    • Doxa o ekonomii
    • Evek w Chicago
    • Futrzak
    • Hameryka
    • Jeż węgierski
    • Kielbasa Stories
    • Kobieta pracująca
    • Miski do mleka
    • Na peryferiach Nowego Jorku
    • Res Varia
    • Sporothrix
    • Stardust
    • Swert
    • US-Lovers
    • Windy City
  • Nowe media

    • Mashable
    • Mediafun
    • Nieman Journalism Lab
    • Photoshop Disasters
  • Nowy Jork

    • Derosky
    • Gawker
    • Gothamist
    • Marzenkowo
    • mia:ny
    • New York Daily Photo
    • New York Streets
    • Newyorkology
    • Nowojorskie gadanie
  • Polska

    • Azrael
    • Between Blank Pages
    • Bogdan Miś
    • Daniel Passent
    • Dowolnik
    • Hardkor – Łysakowski
    • Laudate
    • Michałkiewicz
    • Mondra Gluwka
    • Pawian przy drodze
    • Pełna Kultura
    • Rozwój i Świadomość
    • Szpitalne życie
    • Sławek Sikora
    • Tiger in the cat
    • Toteramy, odsłona druga
    • Łódź na nowo
    • Łódź rysowana światłem
  • Salon

    • Andrew Sullivan
    • Huffington Post
    • Jezebel
    • Paul Krugman
    • Spin Room
    • Talking Points Memo
  • Zwierzaki

    • Adopcje psów i kotów
    • Alliance for NYC’s Animals
    • Bobbi and the Strays
    • City Tails
    • DogBlog
    • Dr Michael W. Fox
    • Fotografia psów
    • Petfinder.org
    • Shar Pei z Bonomielli
    • Shih Tzus & Furbabies
    • Sweet Furr
    • Szarik.pl
  • Tematy

    Emigracja Film Internet Kultura Muzyka Nowy Jork Podróże Polityka Polska Psy, koty i ludzie Salon Społeczeństwo Warszawa wybory prezydenckie Życie w USA
  • Drogi Czytelniku! Pamiętaj, że mój blog świadczy o mnie, zaś Twój komentarz - o Tobie.
  • Polonia.net on Twitter

    • via @NYTimes nytimes.com/2023/01/26/wor… 20 hours ago
    • @KJPiorkowska Well, somewhat unlikely she'd become a VP of Poland or the entire world, LOL. So God have mercy on Am… twitter.com/i/web/status/1… 1 day ago
    • The German Nazis, not some Nazis from a non-existing country. twitter.com/Sachinettiyil/… 1 day ago
    • @KJPiorkowska Jeśli to faktycznie jest przyszła kandydatka na VP 🤡, to “God have mercy on us all!” 1 day ago
    • @b_sendhardt He said „ta decyzja by PEWNIE nie zapadła”. Quite different meaning than “ta decyzja by nie zapadła”. 1 day ago
    • RT @TheEconomist: The Russian military was conscripting men to serve in Ukraine. Sergei and Maxim had a better idea: take a fishing boat to… 4 days ago
    • RT @Kubicki_Adrian: Poland has planted 333 #sunflowers in the heart of Manhattan in solidarity with Ukrainians on their Day of Unity 🌻🇵🇱🇺🇸🤝… 6 days ago
    Follow @polonianet

Blog na WordPress.com.

WPThemes.


Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Salon Nowojorski
    • Dołącz do 30 obserwujących.
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Salon Nowojorski
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
%d blogerów lubi to: