• Polonia.net
  • O Salonie
  • Kontakt

Salon Nowojorski

Widziane zza Oceanu. O Ameryce i emigracji. Oraz czasami o psach.

Feeds:
Wpisy
Komentarze
« Nasz nowy stary kot Simba
Jak nie urok, to świńska grypa »

Air Force One przeleciał wczoraj nad Nowym Jorkiem

2009/04/28 Autor: salon.nyc

Wyglądało to mniej więcej tak:



Poniżej cytat z Rzepy na ten temat – późno już, więc nie chce mi się własnymi słowami opisywać, jak malowniczo ludzie przeklinali wczoraj w windzie w moim biurowcu 😉

– Myślałem, że to atak – opowiadał reporterowi „New York Timesa” Paul Nadler, który szybko zbiegł po schodach ponad 20 pięter, gdy z biura dostrzegł samolot eskortowany przez dwa myśliwce F-16. – Około 80 procent ludzi uciekło w ciągu dwóch minut od momentu, gdy zobaczyli, jak bardzo samolot zbliżył się do naszego biurowca – mówiła 25-letnia Carlina Rivera z Liberty Plaza położonego niedaleko miejsca, gdzie stały wieże World Trade Center.

Przerażonych nowojorczyków były tysiące. Ewakuowani po obu stronach rzeki Hudson, stłoczeni na ulicach Manhattanu, bali się, że to zamach. W końcu policja przez megafon ogłosiła, że zagrożenia nie było, a media wyjaśniły, że Air Force One i F-16 uczestniczyły w sesji fotograficznej, bo Biały Dom chciał mieć aktualne zdjęcia słynnego prezydenckiego Air Force One.

Oceń ten wpis:

Udostępnij:

  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby wysłać to do znajomego przez e-mail(Otwiera się w nowym oknie)
  • Więcej
  • Kliknij aby podzielić się na Reddit(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na Pinterest(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Tumblr(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij by wydrukować(Otwiera się w nowym oknie)

Dodaj do ulubionych:

Lubię Wczytywanie…

Podobne

Napisane w Nowy Jork, Salon | Otagowane samolot Air Force One, samolot prezydenta USA | 16 Komentarzy

Komentarzy 16

  1. w dniu 2009/04/28 @ 9:29 pm ania k

    PRZEGIECIE. mieszkalam w NYC podczas 9/11 i sie wcale tym przerazonym ludziom nie dziwie. normalnie deja vu


  2. w dniu 2009/04/28 @ 10:06 pm miskidomleka

    Chyba Amerykanie (a może nowojorczycy?) to ludek przesadnie skłonny do panikowania.

    Jak Sullenberger ze Skilesem latali podejrzanie nisko nad rzeką, też ludzie uciekali? A może w ogóle to nie były gęsi, tylko nowojorczycy rzucali kamieniami myśląc, że terroryści lecą 😉

    Dobrze że u nas nie histeryzują od każdego samolotu przelatującego blisko Pentagonu.


  3. w dniu 2009/04/29 @ 6:52 am salon nowojorski

    Ja akurat jestem trochę dalej od Downtown, ale nie dziwię się tym, którzy tam byli i wpadli w lekką panikę.

    Niestety, kto przeżył 9/11 w Nowym Jorku, dobrze pamięta jak tamten dzień wyglądał i widok nisko przelatującego Boeinga raczej mu się z niczym pozytywnym nie kojarzy. Ktoś nieźle sknocił sprawę i nic dziwnego, że burmistrz Bloomberg był wściekły.


  4. w dniu 2009/04/29 @ 10:32 am miskidomleka

    Tak się zastanawiam spiskowo, kto i dlaczego wstrzymał przepływ informacji do ludzi. W gazetach piszą, że FAA poinformowała władze i policję NYC o locie, ale zabroniła informowac ludność. Ciekawe, czy ktoś był idiotą, czy też chciał obniżyć ratingi Obamie. Który przecież takich rzeczy osobiście nie zatwierdza, ale będzie na niego.

    A ja już chyba zrozumiałem, dlaczego tylko w niektóre poranki na Washington Boulevard koło Pentagonu robią się okropne korki. Pewnie zdarza się tak, gdy jedzie tam jakiś nowojorczyk, widzi samolot podchodzący do lądowania na pas 19 Reagan National (lub co gorsza pas 15 – przelot dokładnie nad Pentagonem), więc w panice zostawia samochód na drodze i ucieka. 😉


  5. w dniu 2009/04/29 @ 12:00 pm Kratka

    Ja wcale nie jestem pewna ze Obama nie wiedzial o tym przelocie. Podejrzewam raczej, ze to wlasnie on mial ochote na aktualne zdjecie. Wcale by mnie nie zdziwil. Zdaje sie dosc mocno zyc w swiecie pelnym jego samego.


  6. w dniu 2009/04/29 @ 1:17 pm miskidomleka

    No ale przecież to nie Obamie robili tam zdjęcia, tylko samolotowi.


  7. w dniu 2009/04/29 @ 11:45 pm stardust

    Kratka, czy Ty aby za duzo Fixed Newsa nie ogladasz?


  8. w dniu 2009/04/30 @ 9:39 am ewa

    A mnie Airforce Obamy wcale nie obchodzi.
    Wole czytac o Kocie Agnieszki.
    Terapeutycznie.
    Kierowniczko?


  9. w dniu 2009/04/30 @ 2:57 pm kuba

    Ja też bym uciekał w strachu. Pamiętam (z telewizji) jak tamci ludzie z WTC skakali z okien wieżowca… a ci którzy zostali w środku… W przyszłości też lepiej dmuchać na zimne bo nigdy nie wiadomo czy Boeing leci tak nisko na życzenie Obamy czy Biladena.


  10. w dniu 2009/04/30 @ 6:40 pm miskidomleka

    Przed samolotem lecącym kilkaset km/h łatwo nie uciekniesz…


    • w dniu 2009/04/30 @ 7:35 pm kuba

      Z wieżowca może się uda zawsze są większe szanse na przeżycie z WTC dużo ludzi zdążyło uciec za nim runą.


      • w dniu 2009/04/30 @ 8:16 pm miskidomleka

        No, ale chyba nie kiedy widzisz ten samolot za oknem, bo czy jakiś terrorysta będzie latał przez 10 minut wokół Manhattanu czekając aż ludzie wyjdą z wieżowców, a myśliwce go zestrzelą?

        Z wieżowca jest może minimalna szansa poprawienia szansy przeżycia jeśli zaczniesz od razu biec widząc samolot za oknem. Choć też może się zdarzyć, że przez te 20 czy 30 sekund co zostały do uderzenia zdążysz akurat zbiec na piętro, które będzie trafione. A z wyższego może tym razem by cię zdjęli przed zawaleniem.

        Ale bawią mnie ci ludzie biegający na filmie po ziemi – gdyby rzeczywiście był to atak terrorystyczny, to nie są przecież w stanie wypatrzeć, czy trafi w miejsce gdzie stoją, czy w to, do którego właśnie biegną. Nie mówiąc o tym, że pewni znów celowałby w jakiś wieżowiec, most, czy inną efektowną strukturę.


    • w dniu 2009/05/04 @ 8:07 pm kuba

      Uważam że pracownicy wieżowców powinni mieć spadochrony zawsze pod ręką wtedy 9/11 mogło by się uratować dużo ludzi tym sposobem.Swoją drogą nigdy nie pogodzę się z tym że nie znaleziono sposobu wydobycia tych ludzi uwięzionych w WTC za nim runą.


      • w dniu 2009/05/05 @ 9:16 am miskidomleka

        Pomysł ze spadochronami raczej absurdalny:

        1. ze spadochronem trzeba umieć skoczyć, większość pewnie i tak by się zabiła.

        2. skok z wieżowca najprawdopodobniej dla większości skończyłby się walnięciem/zaczepieniem o ścianę parę pięter niżej, parwdopodobnie nieprzeżywalnym

        3. jednoczesne wyskakiwanie setek czy tysięcy ludzi z dużego wieżowca skończyłoby się zderzeniami w powietrzu, splątanymi spadochronami, ladowaniem sobie na głowach

        4. ile jest na świecie wystarczająco dużych wieżowców. ile pracuje w nich ludzi? Ile kosztowałoby zakupienie spadochronów dla wszystkich, konserwacja, przeglądy, przechowywanie, kursy obsługi? A jak często zdarza się sytuacja taka jak 9/11: prowadzące do szybkiego zawalenia uszkodzenie dużego wieżowca?

        Co do znalezienia sposobu – słucham sensownych propozycji zdjęcia paru tysięcy ludzi z płonących bardzo wysokich wieżowców w centrum miasta, w ciagu godziny.


    • w dniu 2009/05/05 @ 6:17 pm kuba

      Masz racje z tymi spadochronami.


  11. w dniu 2009/04/30 @ 7:10 pm gucio

    „Ja wcale nie jestem pewna ze Obama nie wiedzial o tym przelocie. Podejrzewam raczej, ze to wlasnie on mial ochote na aktualne zdjecie. Wcale by mnie nie zdziwil. Zdaje sie dosc mocno zyc w swiecie pelnym jego samego”

    Doskonale wiedzial bo dla niego te zdjecia robili za pieniadze podatnikow
    z tzw puli „pork”
    tylko bidulka nie przewidzial ze „outcome” publiczny bedzie taki.
    Leci z nami rowno i tylko sie glopkowato usmiecha



Możliwość komentowania jest wyłączona.

  • Ostatnio w Salonie

    • We wtorek wieczorem na Rockefeller Center
    • Nowy Jork głosuje – panna Bush i inne zdjęcia z Democracy Plaza
    • We wtorek wybieramy prezydenta, czyli tekst umiarkowanie propagandowy
    • Nowy Jork po huraganie – będzie lepiej!
    • W pożarze na Breezy Point spłonęło ponad sto domów
  • Ostatnie komentarze

    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    salon nowojorski o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    A.L. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    aga o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    Alicja C. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    salon nowojorski o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
  • Archiwum

  • Wpisz adres email, aby otrzymywać zawiadomienia o nowych tekstach Salonu.

  • My zdies' emigranty

    • (nie)świadome życie
    • Ania K.
    • Doxa o ekonomii
    • Evek w Chicago
    • Futrzak
    • Hameryka
    • Jeż węgierski
    • Kielbasa Stories
    • Kobieta pracująca
    • Miski do mleka
    • Na peryferiach Nowego Jorku
    • Res Varia
    • Sporothrix
    • Stardust
    • Swert
    • US-Lovers
    • Windy City
  • Nowe media

    • Mashable
    • Mediafun
    • Nieman Journalism Lab
    • Photoshop Disasters
  • Nowy Jork

    • Derosky
    • Gawker
    • Gothamist
    • Marzenkowo
    • mia:ny
    • New York Daily Photo
    • New York Streets
    • Newyorkology
    • Nowojorskie gadanie
  • Polska

    • Azrael
    • Between Blank Pages
    • Bogdan Miś
    • Daniel Passent
    • Dowolnik
    • Hardkor – Łysakowski
    • Laudate
    • Michałkiewicz
    • Mondra Gluwka
    • Pawian przy drodze
    • Pełna Kultura
    • Rozwój i Świadomość
    • Szpitalne życie
    • Sławek Sikora
    • Tiger in the cat
    • Toteramy, odsłona druga
    • Łódź na nowo
    • Łódź rysowana światłem
  • Salon

    • Andrew Sullivan
    • Huffington Post
    • Jezebel
    • Paul Krugman
    • Spin Room
    • Talking Points Memo
  • Zwierzaki

    • Adopcje psów i kotów
    • Alliance for NYC’s Animals
    • Bobbi and the Strays
    • City Tails
    • DogBlog
    • Dr Michael W. Fox
    • Fotografia psów
    • Petfinder.org
    • Shar Pei z Bonomielli
    • Shih Tzus & Furbabies
    • Sweet Furr
    • Szarik.pl
  • Tematy

    Emigracja Film Internet Kultura Muzyka Nowy Jork Podróże Polityka Polska Psy, koty i ludzie Salon Społeczeństwo Warszawa wybory prezydenckie Życie w USA
  • Drogi Czytelniku! Pamiętaj, że mój blog świadczy o mnie, zaś Twój komentarz - o Tobie.
  • Polonia.net on Twitter

    • via @NYTimes nytimes.com/2023/01/26/wor… 5 days ago
    • @KJPiorkowska Well, somewhat unlikely she'd become a VP of Poland or the entire world, LOL. So God have mercy on Am… twitter.com/i/web/status/1… 5 days ago
    • The German Nazis, not some Nazis from a non-existing country. twitter.com/Sachinettiyil/… 5 days ago
    • @KJPiorkowska Jeśli to faktycznie jest przyszła kandydatka na VP 🤡, to “God have mercy on us all!” 5 days ago
    • @b_sendhardt He said „ta decyzja by PEWNIE nie zapadła”. Quite different meaning than “ta decyzja by nie zapadła”. 5 days ago
    • RT @TheEconomist: The Russian military was conscripting men to serve in Ukraine. Sergei and Maxim had a better idea: take a fishing boat to… 1 week ago
    • RT @Kubicki_Adrian: Poland has planted 333 #sunflowers in the heart of Manhattan in solidarity with Ukrainians on their Day of Unity 🌻🇵🇱🇺🇸🤝… 1 week ago
    Follow @polonianet

Blog na WordPress.com.

WPThemes.


Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Salon Nowojorski
    • Dołącz do 30 obserwujących.
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Salon Nowojorski
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
%d blogerów lubi to: