Wassup? Wersja oryginalna czyli spot reklamowy piwa Budweiser sprzed paru lat:
… Oraz wersja z roku 2008 😉
2008/10/25 Autor: salon.nyc
Wassup? Wersja oryginalna czyli spot reklamowy piwa Budweiser sprzed paru lat:
… Oraz wersja z roku 2008 😉
Napisane w Salon, wybory prezydenckie | 5 Komentarzy
Możliwość komentowania jest wyłączona.
Ha, ha, udalo im sie – parodia lepsza od oryginalu.
Ogladajac takie „produkcje” mam podejrzenie graniczace z pewnoscia ze Ameryka jest zamieszkala przez samych kretynow
Podejrzenia zmienaija sie w pewnosc gdy okazuke sie ze im sie to podoba
Ja natomiast uwazam, ze w Ameryce mieszkaja ludzie obdarzeni poczuciem humoru. Wedlug mnie ta parodia jest bardzo udana.
Mysle, ze czasem warto sie troche wyluzowac i po prostu docenic dobry zart, niewazne na jaki temat.
Trafne, nie mozna powiedziec.
Owszem. Zgadzam sie. W Ameryce miszkaja ludzie nie pozbawieni humoru. Wyztarczy popatzrec na humor w kinach. Slynne „ciastko w morde, kopa w d…” nadal jest formatem dominujacym. Znam profesora uniwersyteckiego ktoy za szczyt dowcipu (wlasnego) uwaza glosne pier… pardon, pusczanie wiatrow na oficjalnych przyjeciach. Uwaza to za bardzo dowcipne i zabawne. Sporo Amerykanow, w tym rowniez profesorow uniwersyteckich uwaza go z tego powodu za „dusze towarzystwa”. Normalni ludzie uwazaja ich za nieokrzesanych chamow. Takze Amerykanie
Osobiscie dziele populacje na te czesc ktora uwaza ze puszczanie wiatrow jest zabawne. Ta grupa nie rozumie dowcipow rysunkowych z New Yorkera. Ta druga czesc to wlasnie ci ktozry rozumieja dowcipy z New Yorkera.
Cytowane wyzej kawalki zaliczam niestety do katergorii „puszczania wiatrow”. Podobnie jak „Comedy night line” czy jak to sie tam nazywa, i wiekszosc „sitcoms”. Nie mowiac o filmach z Hollywood.
Coz, kazdy lubi to co lubi. I moze obstawac przy swoim. Jego „image” beda odbierali inni. Gdy chodzilem do szkoly, mowilo sie: „jedni lubia ser, a drudzy jak im sie nogi poca”. I wlasnie tak jest