• Polonia.net
  • O Salonie
  • Kontakt

Salon Nowojorski

Widziane zza Oceanu. O Ameryce i emigracji. Oraz czasami o psach.

Feeds:
Wpisy
Komentarze
« Jaja powielkanocne
Święta krowa polskiego Internetu »

Historia pewnego guzika

2008/03/27 Autor: salon.nyc

„Guzik” Lymphoma Research Foundation pojawil sie na tym blogu kilka dni temu i pomyslalam, ze jestem Wam winna wyjasnienie, o co w tym wszystkim chodzi. Lymphoma Research Foundation jest organizacja charytatywna zajmujaca sie pomoca ludziom chorym na nowotwory ukladu limfatycznego – chloniaki (Hodgkin’s i Non-Hodgkin’s Lymphoma). LRF organizuje w tym roku w Nowym Jorku lymphomathon (nie mylic z maratonem!) czyli 5-kilometrowy marsz z udzialem pacjentow, bylych pacjentow, ich rodzin i przyjaciol. Uczestnicy zobowiazuja sie do wspierania imprezy przez propagowanie jej wsrod znajomych i przyjaciol oraz przez zbieranie funduszy – kazdy uczestnik wyznacza sobie jakis cel finansowy (cala suma jest oczywiscie przeznaczona na rzecz Fundacji).

Biore udzial w tej imprezie i postanowilam zebrac na rzecz LRF $500. Do tej pory zebralam juz $300 ($325 w ramach naszego 2-osobowego teamu Carpe Diem) – czesc sumy dzieki fajnym ludziom z Wiezy Babel, czesc dzieki znajomym, a czesc dzieki odchudzeniu mojego wlasnego portfela;)

Nowojorski lymphomathon odbywa sie w tym roku 26. kwietnia. 24. kwietnia 2003 trafilam do szpitala z wielkim guzem w klatce piersiowej i po roznych badaniach okazalo sie, ze jest to agresywny chloniak nieziarniczy (diffuse large B-Cell lymphoma). Operacja, chemia, radioterapia, wielogodzinne infuzje Rituxanu, lysa glowa, utrata pracy  – reszty szczegolow oszczedze i sobie, i Wam. Mialam mniej wiecej 50% szansy na przezycie kolejnych pieciu lat. Dla wielu chorych na raka piec lat to taki magiczny Rubikon, za ktorym czlowiek boi sie juz troche mniej.

Poniewaz dla mnie te piec lat od diagnozy mija wlasnie w kwietniu, postanowilam to jakos uczcic. Mogloby sie skonczyc na kolacji w knajpie, zakrapianej dobrym winem, czyli na 100% egoistycznie – ja, mnie, moj – ale zdecydowalam, ze bedzie  inaczej. Bedzie Lymphomathon i zbieranie pieniazkow dla ludzi, ktorzy choruja na chloniaki. Ta decyzja ma tez co nieco wspolnego z osoba Lance’a Armstronga, ale to wyjasnie przy nastepnej okazji.

Lymphoma Research Foundation to organizacja, ktora robi duzo dobrego – w czasie choroby i leczenia wiele razy korzystalam z ich materialow i chodzilam na bezplatne seminaria dla pacjentow. Pomoglo mi to nie zwariowac.

Jesli ktos chcialby wplacic pare dolarow na rzecz Fundacji przez moja strone Lymphomathonu, moze to zrobic w nastepujacy sposob:

1. Na stronie http://www.lymphomathon.org/faf/r.asp?t=4&i=260453&u=260453-209058345&e=1612861277  wpisujesz sume, ktora chcialbys wplacic (Enter Donation Amount Here) i klikasz guzik Continue.

2. Na drugiej stronie jest formularz – imie, nazwisko, karta kredytowa. Po wypelnieniu klikasz Continue.

3. Nastepuje sprawdzenie danych i po chwili pokazuje Ci sie strona pt. „Dedication”, gdzie masz do wyboru trzy opcje jesli chodzi o ujawnienie (lub ukrycie) Twoich danych:
– Twoje prawdziwe nazwisko
– Anonymous
– Other – tutaj mozesz wpisac np. „Wujek Franek” albo „kolega z wojska”:)
Jesli chcesz wplacic anonimowo i nie ujawniac swojego nazwiska, wybierasz opcje „Anonymous” lub „Other”.

Na koncu mozesz tez znaznaczyc „In Honor Of”, „In Memory Of”, „In Support Of” oraz czy chcesz, zeby pokazano sume, jaka wplaciles – jesli nie zaznaczysz, suma sie NIE pokaze. Kliknij Continue, zeby zakonczyc albo Preview, zeby sprawdzic swoj wpis przed przeslaniem.

Powiem szczerze – mam zero talentu do przeprowadzania tego typu akcji, bo wiem, ze w czasach Internetu ludzie caly czas sa bombardowani mailami od roznych potrzebujacych, a wszystkim sie po prostu nie da pomoc, nawet gdyby sie chcialo. Ale pomyslalam, ze teraz wlasnie jest moment, zeby przynajmniej sprobowac.

Do nastepnego razu!
Agnieszka

Oceń ten wpis:

Udostępnij:

  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby wysłać to do znajomego przez e-mail(Otwiera się w nowym oknie)
  • Więcej
  • Kliknij aby podzielić się na Reddit(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na Pinterest(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Tumblr(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij by wydrukować(Otwiera się w nowym oknie)

Dodaj do ulubionych:

Lubię Wczytywanie…

Podobne

Napisane w Salon, Życie w USA | 5 Komentarzy

Komentarzy 5

  1. w dniu 2008/03/28 @ 7:05 am greg

    Mialas szczescie w nieszczesciu, ze leczylas sie w Stanach, bo w Polsce moglo byc roznie. Fajna akcja – zycze duzo takich rocznic, z akcjami czy bez.


  2. w dniu 2008/03/28 @ 4:54 pm jb

    Zycze powodzenia, ale z doswiadczenia wiem, ze Polacy raczej rzadko i niechetnie reaguja na zbiorki tego rodzaju (chyba ze chodzi o Wielka Orkiestre Swiatecznej Pomocy). Do wielu osob nie trafia koncept dzialalnosci charytatywnej.


  3. w dniu 2008/03/31 @ 3:27 am art

    Mysle, ze Polacy za granica, wtopieni w tutjesze srodowisko, wspomagaja w miare mozliwosci tego typu pozyteczne akcje. Nigdy nie wiadomo czy im, tzn. nam taka pomoc nie bedzie kiedys potrzebna… Swego czasu chcialem wesprzec osobiscie pewna akcje poprzez udzial w marszu na rzecz podobnego typu fundacji, ale osobista wplata nie wchodzila w gre, trzeba bylo znalezc sobie sponsora i team. Tym razem mialem okazje chociaz troche pomoc. Mysle, ze kazda pomoc ma znaczenie. Ziarnko do ziarnka i zbierze sie miarka…


  4. w dniu 2008/03/31 @ 9:13 pm salon nowojorski

    Dzieki:) Ja tez mysle, ze Polacy mieszkajacy za granica troche inaczej patrza na te sprawy. Moj cel nie jest zbyt wygorowany, wiec mysle, ze do 26. kwietnia uda mi sie go osiagnac. Ktos da $10, ktos inny – $20 i powoli sie uzbiera. W tej chwili jako „team” mamy juz $375 $400, z tego $350 $375 przez moja akcje.


  5. w dniu 2008/04/22 @ 7:52 pm Nowojorski Lymphomathon « Salon nowojorski

    […] którzy odpowiedzieli na mój apel zamieszczony na forum Wieża Babel oraz w tym blogu (Historia pewnego guzika) i pomogli mi w zebraniu funduszy na rzecz Lymphoma Research Foundation – organizacji […]



Możliwość komentowania jest wyłączona.

  • Ostatnio w Salonie

    • We wtorek wieczorem na Rockefeller Center
    • Nowy Jork głosuje – panna Bush i inne zdjęcia z Democracy Plaza
    • We wtorek wybieramy prezydenta, czyli tekst umiarkowanie propagandowy
    • Nowy Jork po huraganie – będzie lepiej!
    • W pożarze na Breezy Point spłonęło ponad sto domów
  • Ostatnie komentarze

    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    salon nowojorski o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    A.L. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    aga o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    Alicja C. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    salon nowojorski o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
  • Archiwum

  • Wpisz adres email, aby otrzymywać zawiadomienia o nowych tekstach Salonu.

  • My zdies' emigranty

    • (nie)świadome życie
    • Ania K.
    • Doxa o ekonomii
    • Evek w Chicago
    • Futrzak
    • Hameryka
    • Jeż węgierski
    • Kielbasa Stories
    • Kobieta pracująca
    • Miski do mleka
    • Na peryferiach Nowego Jorku
    • Res Varia
    • Sporothrix
    • Stardust
    • Swert
    • US-Lovers
    • Windy City
  • Nowe media

    • Mashable
    • Mediafun
    • Nieman Journalism Lab
    • Photoshop Disasters
  • Nowy Jork

    • Derosky
    • Gawker
    • Gothamist
    • Marzenkowo
    • mia:ny
    • New York Daily Photo
    • New York Streets
    • Newyorkology
    • Nowojorskie gadanie
  • Polska

    • Azrael
    • Between Blank Pages
    • Bogdan Miś
    • Daniel Passent
    • Dowolnik
    • Hardkor – Łysakowski
    • Laudate
    • Michałkiewicz
    • Mondra Gluwka
    • Pawian przy drodze
    • Pełna Kultura
    • Rozwój i Świadomość
    • Szpitalne życie
    • Sławek Sikora
    • Tiger in the cat
    • Toteramy, odsłona druga
    • Łódź na nowo
    • Łódź rysowana światłem
  • Salon

    • Andrew Sullivan
    • Huffington Post
    • Jezebel
    • Paul Krugman
    • Spin Room
    • Talking Points Memo
  • Zwierzaki

    • Adopcje psów i kotów
    • Alliance for NYC’s Animals
    • Bobbi and the Strays
    • City Tails
    • DogBlog
    • Dr Michael W. Fox
    • Fotografia psów
    • Petfinder.org
    • Shar Pei z Bonomielli
    • Shih Tzus & Furbabies
    • Sweet Furr
    • Szarik.pl
  • Tematy

    Emigracja Film Internet Kultura Muzyka Nowy Jork Podróże Polityka Polska Psy, koty i ludzie Salon Społeczeństwo Warszawa wybory prezydenckie Życie w USA
  • Drogi Czytelniku! Pamiętaj, że mój blog świadczy o mnie, zaś Twój komentarz - o Tobie.
  • Polonia.net on Twitter

    • RT @StateOfPoland: Great to see healthy herd of around 100 European Bisons crossing the road in Poland 🦬🇵🇱 #Poland #EuropeanBison #Animals… 3 weeks ago
    • @TheEconomist „it is an offence to reference Polish collusion with Nazi crimes” - no such law exists in Poland. 3 weeks ago
    • „it is an offence to reference Polish collusion with Nazi crimes” - no such law exists in Poland @TheEconomist twitter.com/TheEconomist/s… 3 weeks ago
    • RT @PolishHistory_: The alphabet of the 🇵🇱 language consists of 32 letters, including: ą, ó, ń, ł, ń, ó, ś, ź, ż. There are also combined e… 1 month ago
    • RT @Roger_Moorhouse: I’m thrilled to share the cover of the US edition of my new book “The Forgers” - on the efforts of the #Ładoś Group to… 1 month ago
    • RT @AnitaAnandMP: The first Canadian Leopard 2 main battle tank that we've donated to Ukraine has now arrived in Poland. Alongside our alli… 1 month ago
    • RT @AnitaAnandMP: Battle tanks are on their way to help Ukraine. The first Canadian Leopard 2 is en route. Canada's support for Ukraine… 1 month ago
    Follow @polonianet

Blog na WordPress.com.

WPThemes.


Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Salon Nowojorski
    • Dołącz do 30 obserwujących.
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Salon Nowojorski
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
%d blogerów lubi to: