• Polonia.net
  • O Salonie
  • Kontakt

Salon Nowojorski

Widziane zza Oceanu. O Ameryce i emigracji. Oraz czasami o psach.

Feeds:
Wpisy
Komentarze
« Nowa płyta Mariah Carey
Czy McCain zdradza żonę? »

Wiosna Obamy

2008/02/20 Autor: salon.nyc

barack_obama.jpgW momencie, kiedy piszę ten tekst (wtorek, parę minut przed północą), wszystko wskazuje na to, że w dzisiejszych prawyborach Partii Demokratycznej Barack Obama zdobył solidną przewagę nad Hillary Clinton w Wisconsin, gdzie walka toczyła się o 74 delegatów, oraz na Hawajach, gdzie w grę wchodzi 24 delegatów. Nie da się ukryć, że w ostatnich tygodniach Obama złapał wiatr w żagle i porządnie ugruntował swoja przewagę jako kandydat Demokratów.

Jak tak dalej pójdzie, zapewni sobie nominację jeszcze w marcu (wybory w Teksasie i Ohio 4. marca będą praktycznie rzecz biorąc ostatnią deską ratunku dla Hillary) albo najpoóźniej w kwietniu (wybory w Pensylwanii). 

Mowiąc szczerze, piszę to bez wielkiego entuzjazmu. Myślę, że Hillary byłaby lepszym prezydentem, a w wyborach powszechnych w listopadzie miałaby jedną ogromną przewagę – jej życiorys został już sto razy sprawdzony, przeczesany i przeanalizowany. Najpierw przed wyborami prezydenckimi w 1992r., które Bill Clinton oczywiście wygrał, potem – w czasie afery z Moniką Lewinsky i po raz kolejny w 2000 r., kiedy ubiegała się o stanowisko senatora ze stanu Nowy Jork. Jest mało prawdopodobne, że jej szafa kryje jeszcze jakieś kościotrupy.

Jeśli chodzi o Obamę, to takiej pewności mieć nie można. Nie twierdzę, że ma na koncie jakieś grubsze afery, wiadomo jednak, że na kilka miesięcy przed wyborami prezydenckimi zarówno każdy szczegół życiorysu, jak i podszewka w kieszeni każdego kandydata na prezydenta zostają po raz kolejny dokładnie wytrzepane i sprawdzone, przez media i przez obóz przeciwnika.

Nie zapominajmy też, że Republikanie są mistrzami medialnej manipulacji. Jeśli podczas ostatniej kampanii prezydenckiej w 2004 udało im się z bohatera wojny wietnamskiej Johna Kerry’ego zrobić tchórza, który swoje odznaczenia wojskowe Purple Heart dostał praktycznie za nic, trudno się spodziewać, że łagodnie potraktują zielonego jak trawka na wiosnę senatora z Illinois, oczywiście jesli w tych wyborach prezydenckich faktycznie dojdzie do konfrontacji Obama-McCain.  Mimo że w 2004r.  bohater wojenny Kerry zmierzył się z dekownikiem Bushem, który w swojej jednostce wojskowej pojawiał się jedynie w celu leczenia zębów u wojskowego dentysty, to właśnie Bush zakończył te wybory „z tarczą”. Niewątpliwie przyczyniła się do tego również sprawnie prowadzona kampania oszczerstw.

Już wyobrażam sobie kolejne pomarańczowe i czerwone „terror alerts” ogłaszane na kilka tygodni przed wyborami w listopadzie po to, aby wprowadzić stan ogólnej psychozy i przekonać niezdecydowanych mięczaków, że tylko republikański twardziel McCain zdoła ochronić kraj przed terrorystami z Bliskiego Wschodu.  A to stworzyłoby idealną sytuację, w której brak doświadczenia Obamy mógłby zostać wykorzystany przeciwko niemu.

Niezależnie od tego, czy to Obama dostanie nominację czy też Clinton, oboje muszą być przygotowani na kilka tygodni porządnych „zapasów w błocie” z McCainem. Ten zaś chcąc utrzymać swój image porządnego faceta, zapewne brudną robotą palców sobie kalał nie będzie i w wyciąganiu brudów oraz wszelakim swift-boatingu  pozwoli się wyręczyć partyjnym kolegom i różnym „niezależnym” obserwatorom.

Miejmy nadzieje, że sprawę nominacji Demokraci rozwiążą jeszcze przed konwencją Partii Demokratycznej w sierpniu, bo przeciąganie tej przedwyborczej przepychanki do ostatniego momentu nikomu nie wyjdzie na dobre, a już na pewno nie Demokratom.

Do następnego razu!
Agnieszka

Oceń ten wpis:

Udostępnij:

  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby wysłać to do znajomego przez e-mail(Otwiera się w nowym oknie)
  • Więcej
  • Kliknij aby podzielić się na Reddit(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na Pinterest(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Tumblr(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij by wydrukować(Otwiera się w nowym oknie)

Dodaj do ulubionych:

Lubię Wczytywanie…

Podobne

Napisane w Polityka, Salon | 5 Komentarzy

Komentarzy 5

  1. w dniu 2008/02/20 @ 12:36 am k-nyc

    Jak demokraci chca jeszcze kiedykolwiek wrocic do Bialego Domu, to juz teraz powinni zaczac sie rozgladac za kandydatem na 2012 r. Takim, na ktorego mogliby zaglosowac farmerzy z amerykanskiego zadupia (czyli nie czarnym, nie kobieta i nie jankesem). Proponuje podszkolic Richardsona.


  2. w dniu 2008/02/20 @ 11:08 am cutie-pie

    czuje dokladnie to samo co i Ty. jestem zniesmaczona sytuacja Clinton-Obama. nie rozumiem na co czeka partia, a przypuszczam, ze Amerykanie (i demokraci) obudza sie wtedy kiedy bedzie juz za pozno, czyli gdzies na jesieni. czekaja nas niestety nastepne cztery lata pro Bush. i winie za to prase, ktora powinna byc obiektywna, a ktora non-stop psy wiesza na Hillary, wychwalajac przy tym Obame pod niebiosa…


  3. w dniu 2008/02/20 @ 12:24 pm Valdo

    Bardzo licze na zmiane proporcji po 4 marca.


  4. w dniu 2008/02/20 @ 5:35 pm evek

    a ja tam wierze w Obame. i 3mam za niego kciuki!


  5. w dniu 2008/02/23 @ 8:13 pm A.L.

    Ja, Republikanin, glosowalem w Wiisconsin na Obame. Bo McCain bez mojego glosu da sobie rade, a najwazniejsza sprawa dla wszystkich o I.Q. wiekszym niz 50 – NIE DOPUSCIC CLINTONOW DO BIALEGO DOMU!



Możliwość komentowania jest wyłączona.

  • Ostatnio w Salonie

    • We wtorek wieczorem na Rockefeller Center
    • Nowy Jork głosuje – panna Bush i inne zdjęcia z Democracy Plaza
    • We wtorek wybieramy prezydenta, czyli tekst umiarkowanie propagandowy
    • Nowy Jork po huraganie – będzie lepiej!
    • W pożarze na Breezy Point spłonęło ponad sto domów
  • Ostatnie komentarze

    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    salon nowojorski o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    A.L. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    aga o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    Alicja C. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    salon nowojorski o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
  • Archiwum

  • Wpisz adres email, aby otrzymywać zawiadomienia o nowych tekstach Salonu.

  • My zdies' emigranty

    • (nie)świadome życie
    • Ania K.
    • Doxa o ekonomii
    • Evek w Chicago
    • Futrzak
    • Hameryka
    • Jeż węgierski
    • Kielbasa Stories
    • Kobieta pracująca
    • Miski do mleka
    • Na peryferiach Nowego Jorku
    • Res Varia
    • Sporothrix
    • Stardust
    • Swert
    • US-Lovers
    • Windy City
  • Nowe media

    • Mashable
    • Mediafun
    • Nieman Journalism Lab
    • Photoshop Disasters
  • Nowy Jork

    • Derosky
    • Gawker
    • Gothamist
    • Marzenkowo
    • mia:ny
    • New York Daily Photo
    • New York Streets
    • Newyorkology
    • Nowojorskie gadanie
  • Polska

    • Azrael
    • Between Blank Pages
    • Bogdan Miś
    • Daniel Passent
    • Dowolnik
    • Hardkor – Łysakowski
    • Laudate
    • Michałkiewicz
    • Mondra Gluwka
    • Pawian przy drodze
    • Pełna Kultura
    • Rozwój i Świadomość
    • Szpitalne życie
    • Sławek Sikora
    • Tiger in the cat
    • Toteramy, odsłona druga
    • Łódź na nowo
    • Łódź rysowana światłem
  • Salon

    • Andrew Sullivan
    • Huffington Post
    • Jezebel
    • Paul Krugman
    • Spin Room
    • Talking Points Memo
  • Zwierzaki

    • Adopcje psów i kotów
    • Alliance for NYC’s Animals
    • Bobbi and the Strays
    • City Tails
    • DogBlog
    • Dr Michael W. Fox
    • Fotografia psów
    • Petfinder.org
    • Shar Pei z Bonomielli
    • Shih Tzus & Furbabies
    • Sweet Furr
    • Szarik.pl
  • Tematy

    Emigracja Film Internet Kultura Muzyka Nowy Jork Podróże Polityka Polska Psy, koty i ludzie Salon Społeczeństwo Warszawa wybory prezydenckie Życie w USA
  • Drogi Czytelniku! Pamiętaj, że mój blog świadczy o mnie, zaś Twój komentarz - o Tobie.
  • Polonia.net on Twitter

    • RT @StateOfPoland: Great to see healthy herd of around 100 European Bisons crossing the road in Poland 🦬🇵🇱 #Poland #EuropeanBison #Animals… 3 weeks ago
    • @TheEconomist „it is an offence to reference Polish collusion with Nazi crimes” - no such law exists in Poland. 3 weeks ago
    • „it is an offence to reference Polish collusion with Nazi crimes” - no such law exists in Poland @TheEconomist twitter.com/TheEconomist/s… 3 weeks ago
    • RT @PolishHistory_: The alphabet of the 🇵🇱 language consists of 32 letters, including: ą, ó, ń, ł, ń, ó, ś, ź, ż. There are also combined e… 4 weeks ago
    • RT @Roger_Moorhouse: I’m thrilled to share the cover of the US edition of my new book “The Forgers” - on the efforts of the #Ładoś Group to… 1 month ago
    • RT @AnitaAnandMP: The first Canadian Leopard 2 main battle tank that we've donated to Ukraine has now arrived in Poland. Alongside our alli… 1 month ago
    • RT @AnitaAnandMP: Battle tanks are on their way to help Ukraine. The first Canadian Leopard 2 is en route. Canada's support for Ukraine… 1 month ago
    Follow @polonianet

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

WPThemes.


Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Salon Nowojorski
    • Dołącz do 30 obserwujących.
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Salon Nowojorski
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
%d blogerów lubi to: