• Polonia.net
  • O Salonie
  • Kontakt

Salon Nowojorski

Widziane zza Oceanu. O Ameryce i emigracji. Oraz czasami o psach.

Feeds:
Wpisy
Komentarze
« Rzeczpospolita plotkarska
Polak (nie) potrafi »

Błędne informacje na stronie Konsulatu

2007/05/10 Autor: salon.nyc

Konsulat Generalny w Nowym Jorku wprowadza klientów w błąd publikując na swojej stronie internetowej nieaktualne lub niedokładne informacje na temat procedur związanych z ubieganiem się o paszport polski. Jeśli ktokolwiek ma zamiar brać poważnie treści zamieszczone w dziale „Informacja paszportowa”, niech robi na własną odpowiedzialność, bo jest tam kilka błędów rzeczowych na tyle poważnych, że uniemożliwiają złożenie podania o paszport. Moja rada – dzwonić do Konsulatu i trzy razy pytać o każdą rzecz, aby nie narażać się na wielokrotne wyprawy do Konsulatu, zwłaszcza jeśli mieszka się poza Nowym Jorkiem.

Poniedziałek – moja pierwsza wizyta w Konsulacie w celu odnowienia paszportu, który w lutym stracił ważność.  Z wypełnionymi formularzami, starym paszportem i zdjęciami ustawiłam się w kolejce.  W poniedziałek kolejka była spora ponieważ w poprzednim tygodniu Konsulat był nieczynny przez dwa dni ze względu na święta 1 i 3 maja.

Mniej więcej po 20 minutach oczekiwania przypadkowo usłyszałam rozmowę potencjalnej petentki ze strażnikiem, który poinformował ją, że do każdego paszportu wymagane są trzy zdjęcia. Trzy, a nie dwa. Strażnik jak widać dysponuje bardziej aktualnymi informacjami o przepisach paszportowych niż internetowa wizytówka Konsulatu, na której pod nagłówkiem „Wymagane dokumenty” zamieszczono co następuje (podkreślenie moje):

Dwie aktualne fotografie o wymiarach 3,5 x 4,5 cm., wykonane w ciągu ostatnich 6 miesięcy na jednolitym jasnym tle, mające dobrą ostrość, pokazujące wyraźnie oczy i twarz z obu stron (en face).

Ponieważ zgodnie z powyższą instrukcją miałam przy sobie tylko dwa zdjęcia paszportowe, odeszłam z kolejki, aby wrócić następnego dnia, z trzema fotografiami.

Wtorek – moja druga wizyta w Konsulacie, w celu jak wyżej. Kolejka tym razem dużo krótsza, szybko dotarłam więc do okienka, z dokumentami i trzema przepisowymi fotografiami paszportowymi. Moja radość trwa jednak krótko, bo tym razem okazuje się, że umiejscowiony w polskim Urzędzie Stanu Cywilnego akt ślubu jest wymagany nie tylko przy wymianie paszportu ze względu na zmianę nazwiska (informacja opublikowana na stronie internetowej Konsulatu), ale w przypadku kobiet również wtedy, kiedy stary paszport (z nowym nazwiskiem) stracił ważność, a wystawiony był przed 2003 r. zdaje się. Cytuję informację ze strony:

Odpis aktu małżeństwa (oryginał lub notarialnie poświadczona kopia) wydany przez polski Urząd Stanu Cywilnego w przypadku ubiegania się o paszport z powodu zmiany nazwiska lub dokument potwierdzający powrót do nazwiska poprzednio używanego, wydany przez polski USC.

Jest to błędna informacja, niestety. Po raz drugi odchodzę z kwitkiem. Mam ten dokument, ale nie przy sobie.

Sroda – trzecia wizyta w Konsulacie, w celu jak wyżej. Coś chyba jest w powiedzeniu „do trzech razy sztuka”, bo tym razem mam wszystko, co potrzebne i moje podanie zostaje przyjęte. Paszport dostanę już… za cztery miesiące.

Przedwczoraj wysłałam do Działu Wizowo-Paszportowego Konsulatu email z prośbą o poprawienie błędów na stronie informacji paszportowej, ale póki co Konsulat dyskretnie milczy na ten temat i błędów nie poprawia.

Do następnego razu!
Agnieszka

Oceń ten wpis:

Udostępnij:

  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby wysłać to do znajomego przez e-mail(Otwiera się w nowym oknie)
  • Więcej
  • Kliknij aby podzielić się na Reddit(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na Pinterest(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Tumblr(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij by wydrukować(Otwiera się w nowym oknie)

Dodaj do ulubionych:

Lubię Wczytywanie…

Podobne

Napisane w Emigracja, Nowy Jork, Podróże, Salon | 12 Komentarzy

Komentarzy 12

  1. w dniu 2007/05/10 @ 10:51 am A.L.

    To jest Polska Wlasnie.


  2. w dniu 2007/05/10 @ 6:51 pm Valdo

    Dzieki Ci dziewczyno za informacje,bo wlasnie mnie czeka wizyta w Chicago .


  3. w dniu 2007/05/10 @ 6:52 pm fizia

    niezły zasięg:))


  4. w dniu 2007/05/11 @ 2:38 pm yasqier

    Ja myślę, że wiele zależy od interpretacji pracowników. Moja żona składała wniosek niedawno i nie musiała pokazywać aktu małżeństwa. Zdjęcia też dała dwa. Myślę, że warto się kłócić z nadgorliwymi urzędnikami, bo inaczej wymyślają swoje miejscowe tradycje, zupełnie niepokrywające się z regulacjami prawnymi. Oto informacja paszportowa w Toronto:
    http://www.polishembassy.ca/news_details.asp?nid=367


  5. w dniu 2007/05/13 @ 10:11 am Arek

    Ale ta sytuacja trwa juz dobre 6 miesiecy.JA skladalem podanie o poasport 6 miesiecy temu i tez byla informacja tylko o dwoch zdjeciach.Przez pol roku nic niezrobiono w tym kierunku? A nastepna sprawa to te 12 tygodni – ja juz czekam 6 miesiecy , dzwonie i nic dalej niemam paszportu.Jak to mozliwe ze nas polaksi konsulat tak traktuje swoich obywateli !!!!KARYGODNE !


  6. w dniu 2007/08/09 @ 2:12 pm kamil

    hej, no wlasnie!! mialem podobny problem bo tak jak Ty stracil waznosc moj paszport ale mialem 3 zdjecia tylko nie wykonane zgodnie z instrukja na ich website.2 okazalo sie ze formularze na ich stronie sa nieaktualne od ok 2 lat!!i czlowiek ktory odbieral ten wypelniony przeze mnie formularz prawie mnie wysmial- powtarzam postepowalem zgodnie z instrukca na ich stronie!! na szczescie zdjecia moge doslac… i skonczylo sie na jednej wycieczce do konsulatu… POZDRAWIAM


  7. w dniu 2007/08/11 @ 4:06 am Art

    No to nie macie az tak zle jak ja. Na Hawajach jest tylko honorowy konsulat, wszystko trzeba zalatwiac w … Los Angeles:-( I nie wiem, czy sie zdecyduje, bo za daleko i za drogo, to tak jakb z Nowego Jorku polecial po paszport jeszcze dalej jak do Polski i to az dwa razy!!! A niech to jasny gwint scisnie te polska pieprzona biurokracje!!! Do Polski tak szybko i tak nie pojade, bo za daleko czasowo jak i niezbyt lekko finansowo (sa inne priorytety). Tu zaklne, ale chyba wybaczycie, a niech to wszystko szlag jasny trafi!!!


  8. w dniu 2007/10/12 @ 3:05 pm Głosować czy nie - dylemat emigranta « Salon nowojorski

    […] Polski, o polski paszport zabiegałam w Konsulacie RP długo i uparcie, co zresztą opisałam z detalami w niniejszym blogu, i  zawsze kołacze się w głowie myśl, że może jednak kiedyś tam […]


  9. w dniu 2008/02/12 @ 6:39 pm toja

    Polska jaka jest kazdy widzi – miedzy innymi, a moze przede wszystkim – po jej wizytowce jaka jest konsulat RP w Nowym Jorku.


  10. w dniu 2008/02/22 @ 12:47 am Joanna

    Ja rowniez czekam juz 6 miesiecy i jak na razie – nic. Jak tu mozna cokolwiek zaplanowac, jak sie ma tak kompletnie zwiazane rece?


  11. w dniu 2008/02/22 @ 3:43 pm AnetaCuse

    Szkoda, ze tego bloga nie znalazlam wczesniej. Jest rewelacyjny, Pani Agnieszko. Mieszkam w Syracuse, NY. Z paszportem przechodzilam czysta gehenne:

    1. Zlozylam podanie poczta pod koniec lata 2006. Akurat kiedy zmienili przepisy. Wszystko mi odeslali. Trzeba osobiscie.

    2. Zjawilam sie osobiscie w NYC. Bardzo dluga kolejka. Zdjecie bylo nie takie, za krzywe, twarz za mala, % proporcji nie taki. Wiekszosc ludzi odsylali do fotografa za rogiem, ale o tym ani slowa na stronie internetowej. 3 razy to samo zdjecie robilam, bo ciagle bylo nie takie, nie liczac tych, ktore ze soba przywiozlam. Kobieta z noga w gipsie tez tak miala. W koncu sie rozplakala i wykrzyknela: „A moze ja po prostu mam krzywy nos!”

    3. Cena byla inna niz podana na stronie internetowej. Za wymiane paszportu ze wzlgedu na zmiane nazwiska kiedy poprzedni paszport sie nie przeterminowal miala byc znizka. Ceny to doslownie wymyslili, z niczym sie nie pokrywaly, a potem odmowili przyjecia kombinacji gotowki i „money order.” Albo jedno, albo drugie. Z ambasady tego dnia wychodzilam to po zdjecia to do ATM 3-4 razy.

    4. Powiedzieli, ze paszport przysla pod pewnymi warunkami. Napisalam podanie, bo mieszkam 300 mil od NYC, oplacilam wysylke. Po 6-ciu miesiacach (!) dostalam powiadomienie, zeby odebrac osobiscie. Cale szczescie czesto jezdzilam sluzbowo do NYC. Odebralam paszport, ale zwrotu za wysylke nie bedzie, bo o to trzeba napisac podanie. Az zaklnelam pod nosem, n-ty czas w kolejce stac nie bede. Niech sobie zatrzymaja kase.

    Przyrzeklam sobie, ze to moj ostatni polski paszport, ze tak upokarzac sie jeszcze raz nie bede. A przeciez wiem, ze bede. Za mniej wiecej 8 lat…

    Pozdrawiam.


  12. w dniu 2008/02/22 @ 6:46 pm salon nowojorski

    Ha, fascynujace, jak polskie placowki dyplomatyczne spokojnie sobie partacza, niezaleznie od tego, kto w danym momencie rzadzi w kraju. Kaczynski czy Tusk, Konsulat RP sam sobie sterem, zeglarzem i okretem;)



Możliwość komentowania jest wyłączona.

  • Ostatnio w Salonie

    • We wtorek wieczorem na Rockefeller Center
    • Nowy Jork głosuje – panna Bush i inne zdjęcia z Democracy Plaza
    • We wtorek wybieramy prezydenta, czyli tekst umiarkowanie propagandowy
    • Nowy Jork po huraganie – będzie lepiej!
    • W pożarze na Breezy Point spłonęło ponad sto domów
  • Ostatnie komentarze

    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    salon nowojorski o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    A.L. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    aga o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    Alicja C. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    salon nowojorski o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
  • Archiwum

  • Wpisz adres email, aby otrzymywać zawiadomienia o nowych tekstach Salonu.

  • My zdies' emigranty

    • (nie)świadome życie
    • Ania K.
    • Doxa o ekonomii
    • Evek w Chicago
    • Futrzak
    • Hameryka
    • Jeż węgierski
    • Kielbasa Stories
    • Kobieta pracująca
    • Miski do mleka
    • Na peryferiach Nowego Jorku
    • Res Varia
    • Sporothrix
    • Stardust
    • Swert
    • US-Lovers
    • Windy City
  • Nowe media

    • Mashable
    • Mediafun
    • Nieman Journalism Lab
    • Photoshop Disasters
  • Nowy Jork

    • Derosky
    • Gawker
    • Gothamist
    • Marzenkowo
    • mia:ny
    • New York Daily Photo
    • New York Streets
    • Newyorkology
    • Nowojorskie gadanie
  • Polska

    • Azrael
    • Between Blank Pages
    • Bogdan Miś
    • Daniel Passent
    • Dowolnik
    • Hardkor – Łysakowski
    • Laudate
    • Michałkiewicz
    • Mondra Gluwka
    • Pawian przy drodze
    • Pełna Kultura
    • Rozwój i Świadomość
    • Szpitalne życie
    • Sławek Sikora
    • Tiger in the cat
    • Toteramy, odsłona druga
    • Łódź na nowo
    • Łódź rysowana światłem
  • Salon

    • Andrew Sullivan
    • Huffington Post
    • Jezebel
    • Paul Krugman
    • Spin Room
    • Talking Points Memo
  • Zwierzaki

    • Adopcje psów i kotów
    • Alliance for NYC’s Animals
    • Bobbi and the Strays
    • City Tails
    • DogBlog
    • Dr Michael W. Fox
    • Fotografia psów
    • Petfinder.org
    • Shar Pei z Bonomielli
    • Shih Tzus & Furbabies
    • Sweet Furr
    • Szarik.pl
  • Tematy

    Emigracja Film Internet Kultura Muzyka Nowy Jork Podróże Polityka Polska Psy, koty i ludzie Salon Społeczeństwo Warszawa wybory prezydenckie Życie w USA
  • Drogi Czytelniku! Pamiętaj, że mój blog świadczy o mnie, zaś Twój komentarz - o Tobie.
  • Polonia.net on Twitter

    • RT @StateOfPoland: Great to see healthy herd of around 100 European Bisons crossing the road in Poland 🦬🇵🇱 #Poland #EuropeanBison #Animals… 3 weeks ago
    • @TheEconomist „it is an offence to reference Polish collusion with Nazi crimes” - no such law exists in Poland. 3 weeks ago
    • „it is an offence to reference Polish collusion with Nazi crimes” - no such law exists in Poland @TheEconomist twitter.com/TheEconomist/s… 3 weeks ago
    • RT @PolishHistory_: The alphabet of the 🇵🇱 language consists of 32 letters, including: ą, ó, ń, ł, ń, ó, ś, ź, ż. There are also combined e… 1 month ago
    • RT @Roger_Moorhouse: I’m thrilled to share the cover of the US edition of my new book “The Forgers” - on the efforts of the #Ładoś Group to… 1 month ago
    • RT @AnitaAnandMP: The first Canadian Leopard 2 main battle tank that we've donated to Ukraine has now arrived in Poland. Alongside our alli… 1 month ago
    • RT @AnitaAnandMP: Battle tanks are on their way to help Ukraine. The first Canadian Leopard 2 is en route. Canada's support for Ukraine… 1 month ago
    Follow @polonianet

Blog na WordPress.com.

WPThemes.


Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Salon Nowojorski
    • Dołącz do 30 obserwujących.
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Salon Nowojorski
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
%d blogerów lubi to: