• Polonia.net
  • O Salonie
  • Kontakt

Salon Nowojorski

Widziane zza Oceanu. O Ameryce i emigracji. Oraz czasami o psach.

Feeds:
Wpisy
Komentarze
« Wielka Sobota
Grubemu zawsze wiatr w oczy »

O filmie „Fracture”

2007/04/12 Autor: salon.nyc

Dzisiaj miałam okazję obejrzeć „Fracture” – thriller z Anthony Hopkinsem i Ryanem Goslingiem w rolach głównych (prescreening, w Stanach film wchodzi na ekrany 20. kwietnia). Po pierwszych 15 minutach zastanawiałam się, co może mnie zaskoczyć w filmie, w którym wszystko wiadomo od samego początku, i czy przypadkiem nie trafiłam na jakąś „filmową minę”. Od pierwszych minut wiemy nie tylko, kto zabił (lub raczej kto próbował zabić), ale także, jaki miał motyw. Na dodatek wiemy to nie tylko my – widzowie, startujący z luksusowej pozycji wszechwiedzących – ale także filmowi detektywi.

W tym filmie nic nie jest jednak tak proste, jakby się to na pierwszy rzut oka wydawało i w rezultacie ten dwugodzinny thriller ogląda się na wstrzymanym oddechu (może z wyjątkiem samego zakonczenia, które w pewnym momencie staje się nieco bardziej przewidywalne). Nie pamiętam już, kiedy ostatni raz zdarzyło mi się zachęcać kogoś do pójścia do kina, ale dziś robię to z czystym sumieniem. A jeśli ktoś szuka jednozdaniowego streszczenia, to brzmi ono tak (wg Stopklatki): Asystent prokuratora okręgowego wplątuje się w skomplikowaną pogoń za niedoszłym zabójcą swojej żony, który został wypuszczony z aresztu w wyniku formalnych uchybień.

Stopklatka pisze, że w Polsce film wchodzi do kin dopiero w sierpniu. Póki co można więc jedynie spekulować, czy i jak przetłumaczony zostanie sam tytuł Fracture – „Rysa”? „Pęknięcie”? Pożyjemy, zobaczymy.

Do następnego razu!
Agnieszka

Oceń ten wpis:

Udostępnij:

  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby wysłać to do znajomego przez e-mail(Otwiera się w nowym oknie)
  • Więcej
  • Kliknij aby podzielić się na Reddit(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na Pinterest(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Tumblr(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij by wydrukować(Otwiera się w nowym oknie)

Dodaj do ulubionych:

Lubię Wczytywanie…

Podobne

Napisane w Kultura, Salon | 10 Komentarzy

Komentarzy 10

  1. w dniu 2007/04/13 @ 10:02 am A. L.

    Salute you! Dawno przestalem ogladac jakiekolwiek amerykanskie filmy. Co i innym polecam.


  2. w dniu 2007/04/13 @ 4:14 pm M. Daley

    To co na przyklad ogladasz? Bardzo mnie to ciekawi i bardzo prosze nie doszukiwac sie zlosliwosci – wywiad robie. pozdrawiam


  3. w dniu 2007/04/14 @ 3:34 am leilani

    Mysle, ze tytul bedzie bardziej wymyslny i niezbyt adekwatny, ale za to wpadajacy w uszy. Tak jak np. dla filmu „Smokey and the Bandit” byl „Mistrz kierownicy ucieka” albo dla „The Incredibles” dziwolag w postaci „Iniemamocni” i rozne inne cudaczne tytuly dla wszystkich amerykanskich filmow:-(


  4. w dniu 2007/04/14 @ 8:44 am salon nowojorski

    Byly tez takie przypadki, jak „Dirty Dancing” czyli „Wirujacy seks”.


  5. w dniu 2007/04/14 @ 9:59 am Valdo

    A czy nie mozna zachowac oryginalnego tytulu filmu bez prob tlumaczenia,czasami to zupelnie wychodzi bez sensu?


  6. w dniu 2007/04/14 @ 8:31 pm A.L.

    M.Daley: Nie ogladam rowniez telewizji. Z wyjatkiem wiadomosci i pogody. Ogladam filmy z dziedziny „klasyka” w ktore zaopatruje sie w cholernie drogiej firmie Criterion Collection. OK, ogladam pewna ilosc filmow Holllywoodzkich ktore maja wysokie notowania u Eberta. Ale owe wysokie notowania sa tylko warynkiem koniecznym: nie ogladam „thrillers”, glupich komedii romantycznych, kryminalow, „sci-fi” i roznego badziewia. Ogladam tylko to co pachnie mi Sztuka Filmowa w takim rozumieniu jak w Europie, jakis czas temu. Przyklady filmow ktore mi sie podobaly i ktore wedle mej opinii zasluguja na miano „sztuki filmowej”: Lost in Translation oraz Station Agent. To bylo dawno. Od tego czasu jakby nie moge sobie przypomniec niczego co bym ogladal i zostalo mi w glowie. A ostatnio wlasnie nabylem w owej Criterion Collection „Podwojne Zycie Weroniki” z mnostwem dodatkowych materialow. Na dodatek mieszkam na prowicji gdzie wyswietlaja tylko filmy dla widzow z IQ w okolicy 60. Inne by nie zapelnily sali.


  7. w dniu 2007/04/15 @ 10:48 am M. Daley

    Imponujace, naprawde. Z wiekszoascia Twych slow sie zgadzam, brakuje jednak czasu na pogaduszki, wiec tylko pozycze Ci przyjemnego ogladania Kieslowskiego.
    siema i nara!


  8. w dniu 2007/04/15 @ 11:32 am A.L.

    Tak na marginesie Kieslowskiego: Zaprowadzilem kiedys na ktorys z filmow Kieslowskiego, chyba Red, pewna inteligentna pania, wyksztalcona, z doktotarem, a jakze, oczytana itede. Przez caly czas krecila sie, a po filmie w kolko zadawala rozpaczliwie pytanie: „Where was the plot, where was the plot?” Albowiem dla wyksztalconego Amerykanina musi byc „plot” i czym bardziej oczywisty tym lepiej. Stad powodzenie filmow „Ploncy wiezowoic” czy „Tonacy statek”. To sa ci wyksztalceni. Zas przecietny widz odbiera film jako nie powiazany ciag neizaleznych scen – nie sa w stanie owego „plotu” wyciagnac. Byl research na ten temat. Stad powodzenie programow typu „sitcom” gdzie przecietny epidod trwa minute-dwie i nijak nie jest powiazany z innymi epizodami. Pouczajace jest rowniez obserwowanie w jakich momentach publicznosc sie smieje.


  9. w dniu 2007/04/16 @ 4:19 pm Valdo

    To fakt.Trafic wartosciowy film to wyczyn.Kroluje’dobre kino amerykanskie” koniecznie z wzruszajacym finalem.Dzielni strazacy,policjanci itd.Filmy europejskie/rzadko/ogladam na przegladach filmow dla niektorych tut.uczelni.


  10. w dniu 2007/12/05 @ 8:40 am crazynina

    Ten film (moim zdaniem, z resztą, bardzo dobry i dwie wspaniałe kreacje:gosling i Hopkins) miał w Polsce tytuł „słaby punkt”. Ale do tych komentarzy pewnie już nikt nie zagląda…
    Pozdrowenia



Możliwość komentowania jest wyłączona.

  • Ostatnio w Salonie

    • We wtorek wieczorem na Rockefeller Center
    • Nowy Jork głosuje – panna Bush i inne zdjęcia z Democracy Plaza
    • We wtorek wybieramy prezydenta, czyli tekst umiarkowanie propagandowy
    • Nowy Jork po huraganie – będzie lepiej!
    • W pożarze na Breezy Point spłonęło ponad sto domów
  • Ostatnie komentarze

    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    salon nowojorski o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    A.L. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    aga o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    Alicja C. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    salon nowojorski o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
  • Archiwum

  • Wpisz adres email, aby otrzymywać zawiadomienia o nowych tekstach Salonu.

  • My zdies' emigranty

    • (nie)świadome życie
    • Ania K.
    • Doxa o ekonomii
    • Evek w Chicago
    • Futrzak
    • Hameryka
    • Jeż węgierski
    • Kielbasa Stories
    • Kobieta pracująca
    • Miski do mleka
    • Na peryferiach Nowego Jorku
    • Res Varia
    • Sporothrix
    • Stardust
    • Swert
    • US-Lovers
    • Windy City
  • Nowe media

    • Mashable
    • Mediafun
    • Nieman Journalism Lab
    • Photoshop Disasters
  • Nowy Jork

    • Derosky
    • Gawker
    • Gothamist
    • Marzenkowo
    • mia:ny
    • New York Daily Photo
    • New York Streets
    • Newyorkology
    • Nowojorskie gadanie
  • Polska

    • Azrael
    • Between Blank Pages
    • Bogdan Miś
    • Daniel Passent
    • Dowolnik
    • Hardkor – Łysakowski
    • Laudate
    • Michałkiewicz
    • Mondra Gluwka
    • Pawian przy drodze
    • Pełna Kultura
    • Rozwój i Świadomość
    • Szpitalne życie
    • Sławek Sikora
    • Tiger in the cat
    • Toteramy, odsłona druga
    • Łódź na nowo
    • Łódź rysowana światłem
  • Salon

    • Andrew Sullivan
    • Huffington Post
    • Jezebel
    • Paul Krugman
    • Spin Room
    • Talking Points Memo
  • Zwierzaki

    • Adopcje psów i kotów
    • Alliance for NYC’s Animals
    • Bobbi and the Strays
    • City Tails
    • DogBlog
    • Dr Michael W. Fox
    • Fotografia psów
    • Petfinder.org
    • Shar Pei z Bonomielli
    • Shih Tzus & Furbabies
    • Sweet Furr
    • Szarik.pl
  • Tematy

    Emigracja Film Internet Kultura Muzyka Nowy Jork Podróże Polityka Polska Psy, koty i ludzie Salon Społeczeństwo Warszawa wybory prezydenckie Życie w USA
  • Drogi Czytelniku! Pamiętaj, że mój blog świadczy o mnie, zaś Twój komentarz - o Tobie.
  • Polonia.net on Twitter

    • RT @StateOfPoland: Great to see healthy herd of around 100 European Bisons crossing the road in Poland 🦬🇵🇱 #Poland #EuropeanBison #Animals… 3 weeks ago
    • @TheEconomist „it is an offence to reference Polish collusion with Nazi crimes” - no such law exists in Poland. 3 weeks ago
    • „it is an offence to reference Polish collusion with Nazi crimes” - no such law exists in Poland @TheEconomist twitter.com/TheEconomist/s… 3 weeks ago
    • RT @PolishHistory_: The alphabet of the 🇵🇱 language consists of 32 letters, including: ą, ó, ń, ł, ń, ó, ś, ź, ż. There are also combined e… 1 month ago
    • RT @Roger_Moorhouse: I’m thrilled to share the cover of the US edition of my new book “The Forgers” - on the efforts of the #Ładoś Group to… 1 month ago
    • RT @AnitaAnandMP: The first Canadian Leopard 2 main battle tank that we've donated to Ukraine has now arrived in Poland. Alongside our alli… 1 month ago
    • RT @AnitaAnandMP: Battle tanks are on their way to help Ukraine. The first Canadian Leopard 2 is en route. Canada's support for Ukraine… 1 month ago
    Follow @polonianet

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

WPThemes.


Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Salon Nowojorski
    • Dołącz do 30 obserwujących.
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Salon Nowojorski
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
%d blogerów lubi to: