• Polonia.net
  • O Salonie
  • Kontakt

Salon Nowojorski

Widziane zza Oceanu. O Ameryce i emigracji. Oraz czasami o psach.

Feeds:
Wpisy
Komentarze
« Loteria wizowa znów nie dla Polaków
Jak dobrze być Polakiem »

Droga pani z komputera

2006/09/25 Autor: salon.nyc

Przeprowadziłam właśnie przez Internet ciekawą konwersację z działem obsługi klienta pewnego sklepu w USA. I od razu zaznaczam – panowie, których nie interesuje kupowanie ciuchów przez Internet – proszę nie czytać. Poważnie. Bo nic tu nie będzie ani na temat Leppera, ani o kaczyzmie, ani o plakatach, ani o żadnym pro- lub anty- ‚izmie’.

A teraz do rzeczy. Otóż jakieś dwa miesiące temu wypatrzyłam na pewnej stronie  super kieckę – fajny fason, dobra firma, mój rozmiar, do tego na przecenie. Był jeden problem –  sukienka miała być dostępna dopiero w listopadzie. Co mi tam – pomyślałam i zapłacilam kartą kredytową zaznaczając, że towar ma być wysłany, kiedy będzie dostępny. I o całej sprawie zapomniałam.

No i wczoraj sklep uprzejmie poinformował mnie, że owszem – sukienkę mogą mi wysłać, ale pod warunkiem, że potwierdzę swoje dalsze zainteresowanie tym zakupem. Zamiast wysyłać staroświecki email, postanowiłam korzystać z opcji ‚live help’ czyli ‚pomoc na żywo’ przez Internet.

Z mojego doświadczenia w tym temacie wynikało niezbicie, że będę miała do czynienia z komputerem. Poniżej przedstawiam przebieg rozmowy w tłumaczeniu na polski:

Ja: Chcialam potwierdzic zamowienie XXX.
Komputer: Dzien dobry, witamy w naszym sklepie Agnieszka T.! Widze, ze chce Pani potwierdzic zamowienia nr XXX.
Ja: Tak.
Komputer: Czy moze Pani potwierdzic nazwe ulicy, gdzie zamowienie ma byc dostarczone?Prosze nie podawac pelnego adresu, bo nie zapewniamy poufnosci danych.
Ja: Nie rozumiem, o jakie informacje chodzi?
Komputer: Czy moze Pani potwierdzic nazwe ulicy, gdzie zamowienie ma byc dostarczone?Prosze nie podawac pelnego adresu, bo nie zapewniamy poufnosci danych.
Komputer: Tak – XXX, 6. Aleja, Nowy Jork.
Komputer: Dziekuje. Zamowienie jest na sukienke BCBG, rozmiar taki a taki?
Ja: Tak.
Komputer: Dziekuje. Wystawiam ‚FTC wait on the order’. W czym jeszcze moge pomoc?
Ja: Co to jest ”FTC wait on the order’? Ja po prostu chce dostac sukienke, ktorą zamowialam!
Komputer: Email zostal wyslany ze wzgledu na przepisy zwiazane z kartami kredytowymi. Zaznaczylam w systemie, ‚FTC wait on the order’.
Ja: Ja po prostu chce dostac swoje zamowienie, szanowna Pani Komputer!!!

[cisza]

Komputer: Dla Pani informacji  – za kazdym razem, kiedy kontaktuje sie Pani z nasza firma, ma Pani do czynienia z zywym czlowiekiem! Czy moge jeszcze w czyms pomoc?
Ja: Ja… ja… bardzo Pania przepraszam, myslalam ze mam do czynienia z systemem komputerowym. Dobranoc.

Ki czort? Gada jak komputer, wygląda jak komputer, ale to wcale nie jest komputer. Radzę więc dołożyć wszelkich starań, aby nie ranić uczuć pani, która być może tylko udaje, że jest komputerem.

Do następnego razu.
Agnieszka

Oceń ten wpis:

Udostępnij:

  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby wysłać to do znajomego przez e-mail(Otwiera się w nowym oknie)
  • Więcej
  • Kliknij aby podzielić się na Reddit(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na Pinterest(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Tumblr(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij by wydrukować(Otwiera się w nowym oknie)

Dodaj do ulubionych:

Lubię Wczytywanie…

Podobne

Napisane w Emigracja, Nowy Jork, Podróże, Salon | 2 Komentarze

Komentarze 2

  1. w dniu 2006/09/26 @ 10:49 pm bigapple1

    coz, mowia, ze kazda technilogia powyzej pewnego stopnia skomplikowania zaczyna zyc wlasnym zyciem -moze to byl komputer, aler jaki uczuciowy… a skoro o biurach obslugi klienta mowa – bardzo ci polecam znakomity dokument ‚john and jane toll-free’ (http://www.imdb.com/title/tt0478176/). po obejrzeniu tego filmu inaczej sie patrzy na wszytskie te nieznosne panienki z linii 1-800…


  2. w dniu 2006/09/27 @ 4:30 am macieh

    Heh, to ja kiedys prowadzilem bardzo podobne rozmowy z dell’em 😉 Nie bylem pewien czy to Pani Czlowiek czy Pani dobry Bot. 🙂

    Pozdrowienia z Wroclawia.



Możliwość komentowania jest wyłączona.

  • Ostatnio w Salonie

    • We wtorek wieczorem na Rockefeller Center
    • Nowy Jork głosuje – panna Bush i inne zdjęcia z Democracy Plaza
    • We wtorek wybieramy prezydenta, czyli tekst umiarkowanie propagandowy
    • Nowy Jork po huraganie – będzie lepiej!
    • W pożarze na Breezy Point spłonęło ponad sto domów
  • Ostatnie komentarze

    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    salon nowojorski o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    A.L. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    aga o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    Alicja C. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    salon nowojorski o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
  • Archiwum

  • Wpisz adres email, aby otrzymywać zawiadomienia o nowych tekstach Salonu.

  • My zdies' emigranty

    • (nie)świadome życie
    • Ania K.
    • Doxa o ekonomii
    • Evek w Chicago
    • Futrzak
    • Hameryka
    • Jeż węgierski
    • Kielbasa Stories
    • Kobieta pracująca
    • Miski do mleka
    • Na peryferiach Nowego Jorku
    • Res Varia
    • Sporothrix
    • Stardust
    • Swert
    • US-Lovers
    • Windy City
  • Nowe media

    • Mashable
    • Mediafun
    • Nieman Journalism Lab
    • Photoshop Disasters
  • Nowy Jork

    • Derosky
    • Gawker
    • Gothamist
    • Marzenkowo
    • mia:ny
    • New York Daily Photo
    • New York Streets
    • Newyorkology
    • Nowojorskie gadanie
  • Polska

    • Azrael
    • Between Blank Pages
    • Bogdan Miś
    • Daniel Passent
    • Dowolnik
    • Hardkor – Łysakowski
    • Laudate
    • Michałkiewicz
    • Mondra Gluwka
    • Pawian przy drodze
    • Pełna Kultura
    • Rozwój i Świadomość
    • Szpitalne życie
    • Sławek Sikora
    • Tiger in the cat
    • Toteramy, odsłona druga
    • Łódź na nowo
    • Łódź rysowana światłem
  • Salon

    • Andrew Sullivan
    • Huffington Post
    • Jezebel
    • Paul Krugman
    • Spin Room
    • Talking Points Memo
  • Zwierzaki

    • Adopcje psów i kotów
    • Alliance for NYC’s Animals
    • Bobbi and the Strays
    • City Tails
    • DogBlog
    • Dr Michael W. Fox
    • Fotografia psów
    • Petfinder.org
    • Shar Pei z Bonomielli
    • Shih Tzus & Furbabies
    • Sweet Furr
    • Szarik.pl
  • Tematy

    Emigracja Film Internet Kultura Muzyka Nowy Jork Podróże Polityka Polska Psy, koty i ludzie Salon Społeczeństwo Warszawa wybory prezydenckie Życie w USA
  • Drogi Czytelniku! Pamiętaj, że mój blog świadczy o mnie, zaś Twój komentarz - o Tobie.
  • Polonia.net on Twitter

    • via @NYTimes nytimes.com/2023/01/26/wor… 5 days ago
    • @KJPiorkowska Well, somewhat unlikely she'd become a VP of Poland or the entire world, LOL. So God have mercy on Am… twitter.com/i/web/status/1… 5 days ago
    • The German Nazis, not some Nazis from a non-existing country. twitter.com/Sachinettiyil/… 5 days ago
    • @KJPiorkowska Jeśli to faktycznie jest przyszła kandydatka na VP 🤡, to “God have mercy on us all!” 5 days ago
    • @b_sendhardt He said „ta decyzja by PEWNIE nie zapadła”. Quite different meaning than “ta decyzja by nie zapadła”. 5 days ago
    • RT @TheEconomist: The Russian military was conscripting men to serve in Ukraine. Sergei and Maxim had a better idea: take a fishing boat to… 1 week ago
    • RT @Kubicki_Adrian: Poland has planted 333 #sunflowers in the heart of Manhattan in solidarity with Ukrainians on their Day of Unity 🌻🇵🇱🇺🇸🤝… 1 week ago
    Follow @polonianet

Blog na WordPress.com.

WPThemes.


Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Salon Nowojorski
    • Dołącz do 30 obserwujących.
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Salon Nowojorski
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
%d blogerów lubi to: