Niektórzy nie przepuszczą żadnej okazji do zarobienia paru groszy. Nie potrzeba było dużo czasu, żeby na Cafe Press pojawiła się cała masa patriotycznego paskudztwa z podobizną bin Ladena i różnymi mniej lub bardziej trafionymi podpisami. Kto przy zdrowych zmysłach chciałby ubrać dzieciaka w śpioszki z bin Ladenem? Dla żony stringi z bin Ladenem, dla siebie futerał na iPhone’a wiadomo z kim. Ale skoro jest podaż, to kto wie, może popyt też się znajdzie?
Śpioszki z bin Ladenem i inne patriotyczne paskudztwo
2011/05/04 Autor: salon.nyc
Napisane w Salon | Otagowane Osama bin Laden, patriotyczne gadżety | 2 Komentarze
Komentarze 2
Możliwość komentowania jest wyłączona.
-
Ostatnio w Salonie
Ostatnie komentarze
Archiwum
-
My zdies' emigranty
Nowe media
Nowy Jork
Polska
Salon
Zwierzaki
Tematy
- Drogi Czytelniku! Pamiętaj, że mój blog świadczy o mnie, zaś Twój komentarz - o Tobie.
Polonia.net on Twitter
- via @NYTimes nytimes.com/2023/01/26/wor… 19 hours ago
- @KJPiorkowska Well, somewhat unlikely she'd become a VP of Poland or the entire world, LOL. So God have mercy on Am… twitter.com/i/web/status/1… 1 day ago
- The German Nazis, not some Nazis from a non-existing country. twitter.com/Sachinettiyil/… 1 day ago
- @KJPiorkowska Jeśli to faktycznie jest przyszła kandydatka na VP 🤡, to “God have mercy on us all!” 1 day ago
- @b_sendhardt He said „ta decyzja by PEWNIE nie zapadła”. Quite different meaning than “ta decyzja by nie zapadła”. 1 day ago
- RT @TheEconomist: The Russian military was conscripting men to serve in Ukraine. Sergei and Maxim had a better idea: take a fishing boat to… 4 days ago
- RT @Kubicki_Adrian: Poland has planted 333 #sunflowers in the heart of Manhattan in solidarity with Ukrainians on their Day of Unity 🌻🇵🇱🇺🇸🤝… 6 days ago
nie wiem ile osob tanczylo na ulicach czy swietowalo w domu – WSZYSCY z ktorymi romawialem mieli do tego bardzo powsciagliwy stosunek cos na nute „trzeba bylo to zrobic i tyle, nie ma co o tym gadac”
najbardziej podekscytyowany byl znajomy Pakistanczyk.
podejrzewanie prezydenta ze zrobil to wlasnie teraz dla kilku puntow w polls to naiwnosc – do wyborow daleko a wygra je ten kto obieca benzyne za $2.00 chyba ze nagle zborowe olsnienie spadnie na nas i zaczniemy obcinac budzet – nie nasz wlasny ale krajowy 🙂
Niedawno słyszałam taki komentarz na CNN – jeśli bezrobocie będzie koło 8 procent, to Obama ma szansę w 2012, natomiast jeśli wyższe – to wątpliwe, i nawet martwy Osama nie pomoże. Benzyna za $2 – byłoby fajnie, ale pewnie prędzej zobaczymy 5 niż 2.
Jeśli chodzi o to świętowanie, to mam wrażenie że po paru dniach emocje opadły i Amerykanie jakby trochę się zawstydzili tych początkowych wiwatów i zaczęli je w różny sposób usprawiedliwiać.