• Polonia.net
  • O Salonie
  • Kontakt

Salon Nowojorski

Widziane zza Oceanu. O Ameryce i emigracji. Oraz czasami o psach.

Feeds:
Wpisy
Komentarze
« Polski alfabet podróżny
W Polskę idziemy, drodzy panowie, w Polskę »

W USA wygrał Kaczyński

2010/07/04 Autor: salon.nyc

[picapp align=”center” wrap=”false” link=”term=poland+election&iid=9285916″ src=”http://view3.picapp.com/pictures.photo/image/9285916/presidential-candidate/presidential-candidate.jpg?size=500&imageId=9285916″ width=”500″ height=”428″ /]

Wynik głosowania na terenie USA w II turze wyborów prezydenckich nie zaskakuje, bo podobnie jak w I turze wygrał Jarosław Kaczyński. Różnica jest taka, że tym razem głosowało więcej osób niż w I turze mimo że w Stanach Zjednoczonych trwa teraz świąteczny weekend z okazji Święta Niepodległości, kiedy to dużo ludzi tradycyjnie wyjeżdża na krótkie urlopy.

W liczbach bezwględnych ostateczne wyniki II tury wyborów wśród Polonii amerykańskiej wyglądają następująco:

  • Ważne głosy oddane w okręgach wyborczych w USA: 37.336 (w I turze – 33.455)
  • Jarosław Kaczyński: 26.491 głosów (w I turze – 23.276, czyli przybyło 3.215 głosów)
  • Bronisław Komorowski: 10.514 głosów (w I turze – 8.423, czyli przybyło 2.091 głosów)

Wychodzi na to, że w USA zwolennicy jednego i drugiego kandydata na II turę zmobilizowali wszystkie siły, jednak ze wskazaniem na Kaczyńskiego, któremu udało się uzyskać dodatkowe 3.215 głosów, podczas gdy Komorowskiemu w II turze przybyło nieco ponad 2.000 głosów. Tak samo jak wcześniej, Kaczyński wygrał zdecydowanie w okręgach wyborczych Chicago (15.042 głosów przy 3.292 dla Komorowskiego) oraz Nowy Jork (9.882 głosów przy 5.449 dla Komorowskiego) , natomiast kandydat PO uzyskał więcej głosów w Los Angeles i Waszyngtonie.

Oczywiście nie sądzę, aby głosy Polaków w USA miały duży wpływ na wynik ostateczny tych wyborów, ale z pierwszych sondaży exit polls w Polsce wynika, że różnica między obydwoma kandydatami jest stosunkowo niewielka. No cóż, zwycięzca (i prezydent) będzie tylko jeden, niezależnie od tego, czy różnica wyniesie parę milionów czy też 537 głosów jak w USA w 2000 r., ale taka minimalna różnica akurat w tych wyborach (jeśli faktycznie utrzyma się do końca) daje trochę do myślenia.

40.725572 -73.862489

Oceń ten wpis:

Udostępnij:

  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby wysłać to do znajomego przez e-mail(Otwiera się w nowym oknie)
  • Więcej
  • Kliknij aby podzielić się na Reddit(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na Pinterest(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Tumblr(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij by wydrukować(Otwiera się w nowym oknie)

Dodaj do ulubionych:

Lubię Wczytywanie…

Podobne

Napisane w Polityka, Polska, Salon | Otagowane głosowanie wśród Polonii amerykańskiej, wybory prezydenckie 2010, wynik wyborów w Chicago, wynik wyborów wyborów w Nowym Jorku, wyniki wyborów w USA | 5 Komentarzy

Komentarzy 5

  1. w dniu 2010/07/04 @ 4:32 pm wujek z ameryki

    No cóż, naród polski przemówił. Pozytywny aspekt jest taki, że platformersi nie będą mogli zrzucać winy za własne lenistwo na prezydenta skoro prezydent też „swój”. Zobaczymy, ile zostanie zrobione w ciągu tych 500 dni. Mam nadzieję, że wreszcie wezmą się do roboty.


  2. w dniu 2010/07/04 @ 5:21 pm blue

    Wujku, jasne, że nie oczekujesz w zamian żadnych działań po Kaczyńskim. W jego stanie schizofrenii, tym całym miotaniu się, brataniu z lewicą, gloryfikowaniu Gierka i choćby dzisiejszych bon motach typu „męczeńska śmierć” tak naprawdę nie wiadomo, kim jest i dokąd zmierza. I to niedobrze świadczy o jego elektoracie. Elektorat ten ma dla mnie tę samą skrzywioną, zawziętą twarz i zaciśnięte usta, spod których roznosi się od czasu do czasu niesmaczny mlask, obnażający dość żałosnej urody uzębienie. To wszystko stanowi dość odrażający dla normalnego człowieka obraz.


    • w dniu 2010/07/04 @ 5:33 pm obserwator

      Hmm… na podstawie komentarza powyzej mozna by wysnuc wniosek, ze jesli ktos tu cokolwiek obnazyl, to nie tyle elektorat PiS brak uzebienia, co elektorat PO brak kultury i dobrych manier 🙂


  3. w dniu 2010/07/05 @ 3:40 am blue

    Obserwatorze, ja to nazywam poczuciem estetyki 🙂


  4. w dniu 2010/07/05 @ 1:36 pm Grazyna

    Ktoz to powiedzial w drugiej debacie: „Pokaz mi swoich przyjaciol a powiem ci, kim jestes”?
    Wiec prosze:
    http://wyborcza.pl/1,75248,8102455,Wszyscy_namawiaja_do_zgody__A_Palikot_znow_oczernia.html
    No comment!

    P.S. Ja Kaczynskiego nie bronie, bo on swiety zapewne nie jest, ale mierzila mnie caly czas ta palikotyczna agresja PO.
    I zastanawiam sie jeszcze nad jedna sprawa: czy Premier ma prawo do tego stopnia angazowac sie w wybory.
    Ja rozumiem, ze ma prawa do glosnego stwierdzenia, kogo popiera, ale angazowanie sie w tym stopniu i to nawet nie po stronie jednego z kandydatow a PRZECIWKO drugiemu chyba nie powinno miec miejsca.
    W koncu jego obowiazkiem jest wspolpraca z wybranym przez obywateli prezydentem, a co by bylo gdyby Polacy wybrali nie jego kandydata?
    Jak on sobie wyobrazal wspolprace przy takim swoim nastawieniu?
    I jestem przekonana, ze Kaczynski wiecej wygral przegrywajac te wybory, niz gdyby zostal w nich zwyciezca.
    Nawet gdyby przeistoczyl sie w aniola to z takim nastawieniem Tuska i PO, ze o kocje… tfu, Palikocie, nie wspomne, bylby wiecznie prowokowany.
    A media juz by mu odpowiedni wizerunek wyrobily!
    Tak jak wyrabialy Lechowi.



Możliwość komentowania jest wyłączona.

  • Ostatnio w Salonie

    • We wtorek wieczorem na Rockefeller Center
    • Nowy Jork głosuje – panna Bush i inne zdjęcia z Democracy Plaza
    • We wtorek wybieramy prezydenta, czyli tekst umiarkowanie propagandowy
    • Nowy Jork po huraganie – będzie lepiej!
    • W pożarze na Breezy Point spłonęło ponad sto domów
  • Ostatnie komentarze

    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    salon nowojorski o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    A.L. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    aga o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    Alicja C. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    salon nowojorski o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
  • Archiwum

  • Wpisz adres email, aby otrzymywać zawiadomienia o nowych tekstach Salonu.

  • My zdies' emigranty

    • (nie)świadome życie
    • Ania K.
    • Doxa o ekonomii
    • Evek w Chicago
    • Futrzak
    • Hameryka
    • Jeż węgierski
    • Kielbasa Stories
    • Kobieta pracująca
    • Miski do mleka
    • Na peryferiach Nowego Jorku
    • Res Varia
    • Sporothrix
    • Stardust
    • Swert
    • US-Lovers
    • Windy City
  • Nowe media

    • Mashable
    • Mediafun
    • Nieman Journalism Lab
    • Photoshop Disasters
  • Nowy Jork

    • Derosky
    • Gawker
    • Gothamist
    • Marzenkowo
    • mia:ny
    • New York Daily Photo
    • New York Streets
    • Newyorkology
    • Nowojorskie gadanie
  • Polska

    • Azrael
    • Between Blank Pages
    • Bogdan Miś
    • Daniel Passent
    • Dowolnik
    • Hardkor – Łysakowski
    • Laudate
    • Michałkiewicz
    • Mondra Gluwka
    • Pawian przy drodze
    • Pełna Kultura
    • Rozwój i Świadomość
    • Szpitalne życie
    • Sławek Sikora
    • Tiger in the cat
    • Toteramy, odsłona druga
    • Łódź na nowo
    • Łódź rysowana światłem
  • Salon

    • Andrew Sullivan
    • Huffington Post
    • Jezebel
    • Paul Krugman
    • Spin Room
    • Talking Points Memo
  • Zwierzaki

    • Adopcje psów i kotów
    • Alliance for NYC’s Animals
    • Bobbi and the Strays
    • City Tails
    • DogBlog
    • Dr Michael W. Fox
    • Fotografia psów
    • Petfinder.org
    • Shar Pei z Bonomielli
    • Shih Tzus & Furbabies
    • Sweet Furr
    • Szarik.pl
  • Tematy

    Emigracja Film Internet Kultura Muzyka Nowy Jork Podróże Polityka Polska Psy, koty i ludzie Salon Społeczeństwo Warszawa wybory prezydenckie Życie w USA
  • Drogi Czytelniku! Pamiętaj, że mój blog świadczy o mnie, zaś Twój komentarz - o Tobie.
  • Polonia.net on Twitter

    • via @NYTimes nytimes.com/2023/01/26/wor… 16 hours ago
    • @KJPiorkowska Well, somewhat unlikely she'd become a VP of Poland or the entire world, LOL. So God have mercy on Am… twitter.com/i/web/status/1… 1 day ago
    • The German Nazis, not some Nazis from a non-existing country. twitter.com/Sachinettiyil/… 1 day ago
    • @KJPiorkowska Jeśli to faktycznie jest przyszła kandydatka na VP 🤡, to “God have mercy on us all!” 1 day ago
    • @b_sendhardt He said „ta decyzja by PEWNIE nie zapadła”. Quite different meaning than “ta decyzja by nie zapadła”. 1 day ago
    • RT @TheEconomist: The Russian military was conscripting men to serve in Ukraine. Sergei and Maxim had a better idea: take a fishing boat to… 4 days ago
    • RT @Kubicki_Adrian: Poland has planted 333 #sunflowers in the heart of Manhattan in solidarity with Ukrainians on their Day of Unity 🌻🇵🇱🇺🇸🤝… 6 days ago
    Follow @polonianet

Blog na WordPress.com.

WPThemes.


Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Salon Nowojorski
    • Dołącz do 30 obserwujących.
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Salon Nowojorski
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
%d blogerów lubi to: