• Polonia.net
  • O Salonie
  • Kontakt

Salon Nowojorski

Widziane zza Oceanu. O Ameryce i emigracji. Oraz czasami o psach.

Feeds:
Wpisy
Komentarze
« Portret Pierwszej Damy i afera rękawkowa
Wszystko zgodnie z planem B »

Prywatnie

2009/03/10 Autor: salon.nyc

Doszłam do wniosku, że po tygodniu przerwy czas najwyższy popełnić nowy tekst na blogu, zanim ludziska zaczną znowu publicznie narzekać na posuchę. Otóż proszę Państwa dzisiaj po raz pierwszy od dłuższego czasu wróciłam do domu przed siódmą wieczorem, bo tak poza tym ostatnio wychodzę z domu o ósmej rano, a wracam o ósmej wieczorem. W chałupie lekki burdel, zajączki z kurzu przewalają się po kątach, a do jedzenia głównie mrożonki oraz dania gotowe z Trader Joe’s. Całe szczęście przynajmniej piesy wyglądają jeszcze jako tako, bo w zeszłym tygodniu były u Jackie.

Jackie jak zwykle dokonała cudów, obydwa są wykąpane, wyczesane i mają obcięte pazury. Bruno był tym razem bardzo zestresowany tą wizytą i trząsł się jak listek zanim go tam zostawiliśmy. W sumie nie bardzo rozumiem dlaczego, bo Jackie obchodzi się z nimi bardzo delikatnie i piesy wychodzą od niej pachnące, pięknie ostrzyżone i za każdym razem z kokardkami innego koloru.

Jak szaleć, to szaleć – po wizycie u pani groomer przyszła kolej na weterynarza. Razem ze szczepionkami, lekarstwem do oka, badaniem krwi i kupki zubożałam mniej więcej o osiem stówek za obydwa psiaki. Ale cóż – miłość kosztuje 🙂

Powiem więcej – rozważam właśnie ewentualność wyczyszczenia piesowi zębów pod narkozą w ramach prezentu na szóste urodziny. Bruno zęby ma fatalne, pewnie przez nie najlepszą opiekę i byle jakie żarcie w poprzednim domu i wet odgraża się, że jeśli nie zrobimy teraz tego czyszczenia, to potem trzeba będzie wszystko rwać i dawać mu papkę do jedzenia. Nie dość, że biedak nie ma jednego oka, to jeszcze miałby stracić zęby? Teraz przynajmniej wiadomo, gdzie rozchodzi mi się kasa.

W pracy skończył mi się jeden projekt, a zaczął następny, szkoda tylko że tym razem grupa, z którą pracuję, jest zdecydowanie mniej zorganizowana niż poprzednia. Ja zawsze staram się jak najszybciej zrobić swoją część, oddać pliki i dokumentację i nie zawracać sobie więcej tym głowy, o ile nie jest to absolutnie niezbędne. Niestety, przy tym projekcie tak się nie da, bo chwilowo współpracuję z „gadaczami”, którzy codziennie zwołują różne status meetings.

W tym tygodniu aż osiem godzin mam zarezerwowane na różne zebrania związane z tym projektem – codziennie jedno plus jeszcze trzy dodatkowe. Bo oprócz tych codziennych, potrzebne jest jeszcze tygodniowe oraz dwa poświęcone analizie raportów. Oprócz tego telefony i emaile, żeby przedyskutować status updates, czyli w sumie przelewanie z pustego w próżne na masową skalę. Przychodzę i przez kikla minut streszczam to, co wcześniej opisałam w kilkustronicowym sprawozdaniu.

Ale cóż, niektórzy widocznie nie potrafią sobie wyobrazić, że można napisać program, przetestować go i sprawę zamknąć – muszą się jeszcze spotykać, gawędzić i ustalać, czy aby na pewno wszystkie przecinki z opisów zostały usunięte jak należy. W sumie nawet nie powinnam narzekać, bo przynajmniej nadal mam zajęcie, w odróżnieniu od moich kolegów z pracy, którzy od listopada niczego nie znaleźli.

Z innych ciekawostek – w międzyczasie Salon dostał nominację w konkursie Blogboxa Blog Roku 2008 w kategorii „Życie”. Honor to wielki i jak widać nie do końca zasłużony, bo jak na razie jesteśmy na ostatnim miejscu z sześcioma głosami, LOL. W sumie słusznie, bo jak ktoś nie pisze, tylko się opie…la, to trudno się spodziewać, aby było inaczej. Gdyby ktoś chciał tę statystykę poprawić, może to zrobić tutaj: http://blogboxinfo.blogspot.com/ Słowo daję, że nie chodzi mi o to, aby wygrać laptop, ale o honor Salonu.

Oceń ten wpis:

Udostępnij:

  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby wysłać to do znajomego przez e-mail(Otwiera się w nowym oknie)
  • Więcej
  • Kliknij aby podzielić się na Reddit(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij, aby udostępnić na Pinterest(Otwiera się w nowym oknie)
  • Udostępnij na Tumblr(Otwiera się w nowym oknie)
  • Kliknij by wydrukować(Otwiera się w nowym oknie)

Dodaj do ulubionych:

Lubię Wczytywanie…

Podobne

Napisane w Psy, koty i ludzie, Salon, Życie w USA | 10 Komentarzy

Komentarzy 10

  1. w dniu 2009/03/11 @ 12:51 pm Magda

    Zagłosowałam ;D Trzeba walczyć o ‚honor Salonu’ xD ale w tej chwili nie ma już 6 głosów, tylko 16 i nie jest już na ostatnim miejscu, więc nie jest źle 😉
    a pieski, no cóż… Twoje słowa „miłość kosztuje” mówią wszystko ;p


  2. w dniu 2009/03/11 @ 3:16 pm Marek

    Pani Agnieszko zycze powodzenia.
    W i S ;-))


  3. w dniu 2009/03/11 @ 3:41 pm salon nowojorski

    Ha, faktycznie – od wczoraj idziemy w rankingu jak burza 🙂


  4. w dniu 2009/03/11 @ 6:11 pm kw

    Głos oddałem. A brak czasu rozumiem, ja mam problemy nawet z czytaniem, o pisaniu powoli zapominam…


  5. w dniu 2009/03/11 @ 6:13 pm ek

    a jak mozna legalnie jeszcze poprawic ten ranking?

    Mnie sie te blogi salonu nowojorskiego podobaja…pewnie glownie dlatego,ze innych nie czytam …eee…no nie, szefowa pisze wspaniale …:}}}..ino tak niezbyt czesto..pewnie przez te piesy


  6. w dniu 2009/03/11 @ 9:06 pm salon nowojorski

    Bóg zapłać za dobre słowo – ranking jest OK, bo każde miejsce wyższe od ostatniego jest dobre, no i honor uratowany. Tak więc dziękuję za wszystkie głosy, bo wyprzedziliśmy już zarówno iPhone Blog, jak i Lekturki Kulturę.

    No i przypominam Państwu, że nie chodzi o to, by złapać króliczka, ale by gonić go 🙂

    Jako w życiu, tako i w Internecie.


  7. w dniu 2009/03/11 @ 9:26 pm ania k

    no to trza glosowac:-)

    z psimi zebami to faktycznie, nam tez zawsze mowili, ze zeby u psa najwazniejszei mielismy nawet zamiar je czyscic, do momentu kiedy pojawily sie wieksze problemy, i wtedy zeby staly sie najmniej wazne. nelo zawsze kapalismy sami, ale raz poszla do takiego punktu self-service i o malo co nie dostala zawalu. chyba bala sie tego halasu suszarek.. kto wie. niektore psy sie po prostu boja.


  8. w dniu 2009/03/12 @ 8:27 am AnetaCuse

    Tez zaglosowalam. A moj pies wrecz uwielbia chodzic do psiego fryzjera.


  9. w dniu 2009/03/13 @ 11:14 am mystiQue

    Ja tez lojalnie i z przekonaniem juz wczoraj oddalem swoj glos na Salon.
    Dzisiaj chcialem chcialem oddac glos po raz drugi, ale chytre som i nie dali sie nabrac.:)))
    Dla nas i tak Salon jest najlepszy – ktos ma watpliwosci co do tego?


  10. w dniu 2009/03/13 @ 11:15 am mystiQue

    PS.

    A moj pies nie lubi chodzic do fryzjera, bo ja juz psa nie mam:(((



Możliwość komentowania jest wyłączona.

  • Ostatnio w Salonie

    • We wtorek wieczorem na Rockefeller Center
    • Nowy Jork głosuje – panna Bush i inne zdjęcia z Democracy Plaza
    • We wtorek wybieramy prezydenta, czyli tekst umiarkowanie propagandowy
    • Nowy Jork po huraganie – będzie lepiej!
    • W pożarze na Breezy Point spłonęło ponad sto domów
  • Ostatnie komentarze

    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    salon nowojorski o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    Matylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    A.L. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    aga o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    Alicja C. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    salon nowojorski o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
  • Archiwum

  • Wpisz adres email, aby otrzymywać zawiadomienia o nowych tekstach Salonu.

  • My zdies' emigranty

    • (nie)świadome życie
    • Ania K.
    • Doxa o ekonomii
    • Evek w Chicago
    • Futrzak
    • Hameryka
    • Jeż węgierski
    • Kielbasa Stories
    • Kobieta pracująca
    • Miski do mleka
    • Na peryferiach Nowego Jorku
    • Res Varia
    • Sporothrix
    • Stardust
    • Swert
    • US-Lovers
    • Windy City
  • Nowe media

    • Mashable
    • Mediafun
    • Nieman Journalism Lab
    • Photoshop Disasters
  • Nowy Jork

    • Derosky
    • Gawker
    • Gothamist
    • Marzenkowo
    • mia:ny
    • New York Daily Photo
    • New York Streets
    • Newyorkology
    • Nowojorskie gadanie
  • Polska

    • Azrael
    • Between Blank Pages
    • Bogdan Miś
    • Daniel Passent
    • Dowolnik
    • Hardkor – Łysakowski
    • Laudate
    • Michałkiewicz
    • Mondra Gluwka
    • Pawian przy drodze
    • Pełna Kultura
    • Rozwój i Świadomość
    • Szpitalne życie
    • Sławek Sikora
    • Tiger in the cat
    • Toteramy, odsłona druga
    • Łódź na nowo
    • Łódź rysowana światłem
  • Salon

    • Andrew Sullivan
    • Huffington Post
    • Jezebel
    • Paul Krugman
    • Spin Room
    • Talking Points Memo
  • Zwierzaki

    • Adopcje psów i kotów
    • Alliance for NYC’s Animals
    • Bobbi and the Strays
    • City Tails
    • DogBlog
    • Dr Michael W. Fox
    • Fotografia psów
    • Petfinder.org
    • Shar Pei z Bonomielli
    • Shih Tzus & Furbabies
    • Sweet Furr
    • Szarik.pl
  • Tematy

    Emigracja Film Internet Kultura Muzyka Nowy Jork Podróże Polityka Polska Psy, koty i ludzie Salon Społeczeństwo Warszawa wybory prezydenckie Życie w USA
  • Drogi Czytelniku! Pamiętaj, że mój blog świadczy o mnie, zaś Twój komentarz - o Tobie.
  • Polonia.net on Twitter

    • RT @StateOfPoland: Great to see healthy herd of around 100 European Bisons crossing the road in Poland 🦬🇵🇱 #Poland #EuropeanBison #Animals… 3 weeks ago
    • @TheEconomist „it is an offence to reference Polish collusion with Nazi crimes” - no such law exists in Poland. 3 weeks ago
    • „it is an offence to reference Polish collusion with Nazi crimes” - no such law exists in Poland @TheEconomist twitter.com/TheEconomist/s… 3 weeks ago
    • RT @PolishHistory_: The alphabet of the 🇵🇱 language consists of 32 letters, including: ą, ó, ń, ł, ń, ó, ś, ź, ż. There are also combined e… 1 month ago
    • RT @Roger_Moorhouse: I’m thrilled to share the cover of the US edition of my new book “The Forgers” - on the efforts of the #Ładoś Group to… 1 month ago
    • RT @AnitaAnandMP: The first Canadian Leopard 2 main battle tank that we've donated to Ukraine has now arrived in Poland. Alongside our alli… 1 month ago
    • RT @AnitaAnandMP: Battle tanks are on their way to help Ukraine. The first Canadian Leopard 2 is en route. Canada's support for Ukraine… 1 month ago
    Follow @polonianet

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

WPThemes.


Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • Salon Nowojorski
    • Dołącz do 30 obserwujących.
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Salon Nowojorski
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
%d blogerów lubi to: