Mój ulubiony brytyjski tygodnik dla snobów 😉 The Economist, który raczej trudno posądzać o lewicowe poglądy, wczoraj oficjalnie poparł kandydaturę Baracka Obamy. Jak wiadomo, The Economist ma opinię dość konserwatywnego czasopisma, więc nawet jeśli trudno spodziewać się, że ten endorsement ze strony europejskiego tygodnika będzie miał wpływ na wynik amerykańskich wyborów, sam fakt wydaje mi się dość znaczący.
W umiarkowanie entuzjastycznym (powiedzmy szczerze) uzasadnieniu tego wyboru czytamy co następuje:
America should take a chance and make Barack Obama the next leader of the free world. (…)
For all the shortcomings of the campaign, both John McCain and Barack Obama offer hope of national redemption. Now America has to choose between them. The Economist does not have a vote, but if it did, it would cast it for Mr Obama. We do so wholeheartedly: the Democratic candidate has clearly shown that he offers the better chance of restoring America’s self-confidence. But we acknowledge it is a gamble. Given Mr Obama’s inexperience, the lack of clarity about some of his beliefs and the prospect of a stridently Democratic Congress, voting for him is a risk. Yet it is one America should take, given the steep road ahead.
Całość można przeczytać tutaj: It’s time.
A tak na marginesie, jeśli kogoś interesuje subskrypcja The Economist, w tej chwili można dostać kartę na $25 do Amazon przy wykupionej rocznej subskrypcji (szczegóły tutaj).
„Ktorego trudno posadaac o lewicowe poglady”… Economist byl, jest i bedzie lewicowy. Podobnie jak BBC. Dziwie sei ze pani Autorka tego nie dostrzega. Moze myli „lewice” z czyms innym?…
A.L.: Economist byl, jest i bedzie lewicowy.
Taa…. a Bush to socjalista czystej krwi…
Ale oddajmy samym zainteresowanym głos:
Jak widać dla A.L. centryści to też lewica. Może A.L. myli skrajną prawicę z centroprawicą…? E, nie sądzę, A.L. jak zwykle uprawia po prostu demagogię i „jest-tak-bo-ja-tak-uważam-i-koniec”. Szkoda czasu na polemikę.
kw: Nie bede z toba polemizowal. Nei widze powodow. Wyrazam jedynei swoje poglady.
A cetrysci to tez lewica. Nawet gorsza nic „czysta lewica” – bi krypto-lewica. Newet do Busha mam pretensje ze od czasu do czasu lewicuje
Economista nie nazwalbym czysto europejskim tygodnikiem, wiecej czytelnikow ma w Stanach niz w Wielkiej Brytanii.
Economista nie nazwalbym czysto europejskim tygodnikiem, wiecej czytelnikow ma w Stanach niz w Wielkiej Brytanii.
—————-
Moze dlatego,ze w Great Britain ekonomia interesuja sie wylacznie ekonomisci , a reszta obywateli polega na ich ekspertyzie ?
W USA kazdy wie,ze moze polegac tylko na sobie / co ostatnio potwierdza sie dosc wyraznie/ i ekonomia interesuje sie kazdy Joe , plumber or not.)
Zreszta co by nie bylo- Obama ma poparcie wiekszosci , nawet najbardziej zagorzalych do tej pory Rapublikanow , ktorzy potrafia widziec perspektywicznie.
Jedynie wlasciciele zapchlonych futer upieraja sie,ze zapchlone i wyleniale ale to moje i nie dam.
Ze za pare lat beda marznac i nikt im tego futra nie wymieni nawet na uzywana kurtke ortalionowa …tego nie sa w stanie zobaczyc.
/ ok. ja mam zawsze takie dziwaczne porownania -wiec prosze tematu futer nie rozwijac. :)/
Ja tam wiem jedno –
mialam watpliwosci do Obamy – ale sluchajac co ta dziumdzia Palin ma do powiedzenia – juz tych watpliwosci nie mam.
Mysle,ze wiele soccer moms tez doszlo do takiego wniosku.
Bo my wprawdzie kobiety, ale znowu nie takie feministki ,zeby wybrac durna babe tylko dlatego,ze baba.
go obama!!!!
bardzo udana okladka Economista!! :O)
Go Obama!! a jak!!!!
No wlasnie, ja tez wcale nie skakalam do gory z radosci jak Obama dostal nominacje, ale zmienilam zdanie w ciagu ostatnich dwoch miesiecy. Palin uwazam za straszny obciach i mysle ze McCain stracil przez nia bardzo duzo glosow. Moj na pewno. Specjalnie nie angazuje sie w polityke, ale nie lubie jak ktos probuje mi wciskac ciemnote.
A na wiceprezydenta wole Bidena, bo jest normalny gosc no i niczego nie uczy sie na pamiec, zeby wyglaszac przed kamerami jako „swoje zdanie”.
tessa: Tak sie zklada ze najbardziej nie lubia Palin – wlasnie Panie. Kobieta ma to do siebie ze nie lubi kobiety ktora jest od niej bardziej inteligenta i ladniejsza. Od razu jej sie zdaje ze straci przez nia faceta, no i facet gapi sie w telewizor zamiast w malzonke. Stad tyle jadu i zolci jak w komentarzu Pani tessy. Nie mowiac o poscie Pani ek. Proponuje, Pani tesso, aby sie Pani troche odchudzila, to od razu sie Pani Palin spodoba.
W tym sensie, wybor McCaina byl chybiony. Nie wzial pod uwage tego czynnika
Ale Panie tez nie biora pod uwage tego czynnika: wszyscy znajomi Demokraci w Wisconsin, faceci oczywiscie, beda glosowac na Palin. Doszli do wnisoku ze madrzejsza od Pan produkujacych sie na tym blogu
Jeszcze mala uwaga do Pani ek, na temat komentarza: „Bo my wprawdzie kobiety, ale znowu nie takie feministki ,zeby wybrac durna babe tylko dlatego,ze baba”.
Prosze Pani, moze Pani sobie mowic o Palin co Pani chce – ze szpetna, ze zle sie ubiera, ze ma smieszny glos, i tak dalej, ale proponuje nie mowic ze „durna baba”. Albowiem jaka ona jest czy nie jest, to jednak gubernatorka Alaski jest i pare innych stanowisk i osiagniec w zyciu miala, a do tego jednak potrzeba troche inteligencji.
Wiec jak Pani mowi „glupia baba” prosze przedstawic liste swoich osiagniec, aby bylo wiadome ze ma Pani podstawy porownywac swoje osiagniecia z osiagniecaimi Palin, czy w ogole jakiekolwiek podstawy do oceny czy ktos jest glupi czy nie.
@AL: Oj, popraw sie, chlopie, popraw sie. Skad moze Pan wiedziec, czy Tessa powinna sie odchudzac, albo jakie osiagniecia ma na swoim koncie EK? Widzial Pan zdjecia albo czytal zyciorysy? Czasem warto sie troche wyluzowac, zwlaszcza ze dzisiaj Halloween!
Pani Redaktor! Ja wyraznie napisalem: Kobiety nienawidza innych kobiet ktore sa inteligentniejsze i ladniejsze od nich. Prawo to sprawdzilem na duzej probce, z cala pewnoscia ststystucznie istotnej. Poniewaz nie chcialem doczepiac sie do intelektu Pani tessy, zaproponowalem rozwiazanie polowiczne.
Zas co do Pani ek: wlasnei prosilem aby pzreprowadzila dowod ze Palin jest, cytuje: „durna baba”
Poza tym, czuje sie totanie poluzowany, mimo ze Haloweenu nie obchodze. Nie wiem tez jakbym mialbym sie poprawic? Zostac Demokrata?… Co to to nie!
Panie A.L.
ja sie nie staram o zaden stolek i nie musze nikomu udowadniac ze mam kwalifikacje do kierowania tym krajem w przeciwienstwie do zalosnych usilowan pani Palin.
Jest ona atrakcyjna kobieta, ale kudy jej do np.Britney Spears …..hej, w przyszlych wyborach moze pan zaproponowac jej kandydature – na pewno sie spodoba panskich kolegom panie A.L. , taki mniej wiecej poziom swojski , rednecki …
i rodzina porzadna, mnozy sie od najmldszych lat- jak Pan Bog przykazal…..
No to sie Panie popisaly enteligencjom…
zaglosujom jak nalezy bez dwoch zdan…enteligentnie
Po takich wlasnie komentarzach mozna poznac kto bedzie glosowal na team McCain/Palin.
Obrazic ,wysmiac,oszkalowac oponenta — to jakos przestalo dzialac- nie zauwazyliscie jeszcze ?
No tak, A.L. oczywiście jak zwykle innym wytyka małość umysłu i domaga się dowodów na to, że tak nie jest. Tymczasem A.L. jak dotąd ani razu nie poparł żadnymi solidnymi dowodami domniemanej wielkości własnego geniuszu. Wszystko co AL robi to wyzywanie innych od takich i owakich, udzielanie dobrych rad kobietom i stawianie siebie ponad „pospólstwem”. Innymi słowy, typowy nadwiślański wszechwiedzący geniusz. Brawo maestro.
Reszta wsi afrykanskiej juz sie pakuje…
http://www.swamppolitics.com/news/politics/blog/2008/11/obamas_illegal_immigrant_aunt.html
Elev, oczywiście wszyscy Polacy w stanach wjechali i zostali legalnie… Dlatego do dziś tak tam Polaków kochają i znoszą wizy od lat z tej miłości…
Kampania McCaina wywlekla ciocie Obamy ?
Skoro proponuja zejscie do takiego poziomu , to moze kampania Obamy odkopie historie pierwszej zony McCaina i przypomni niezdecydowanym wyborcom o „bohaterskich „czynach tego kandydata.
O jego przywiazaniu do rodziny, odwdzieczeniu sie za lata czekania na powrot kalekiego meza …czyz nie jest to wazniejsze bo mowi bezposrednio o charakterze tego wlasnie czlowieka a nie jakiejs tam jego dalekiej kuzynki o ktorej istnieniu moze niewiele wiedziec ?
A bohaterstwo „mavericka” polega na tym,ze nie umarl chociaz byl w niewoli. Ot i co.
Zasluga jak cholera.
Jakos o tym cisza. Moze nieslusznie ?
wlasciwie musze przeprosic pania Palina- ona nie jest durna baba.
Ona jest bardzo madra.
Czego nie mozna powiedziec o panach
ktorym sie myla zdolnosci grozenia paluszkiem i wdzieczenia do kamery ze umiejetnoscia rzadzenia krajem.
O jeszcze jedno do pana , panie A.L. …
jak ladnie pan ominal sprawe ex-malzonki panskiego idola ,McCaina.
Czyzby niewygodny temat ?
Pani ek: „Kampania McCaina wywlekla ciocie Obamy ?”
Przypominam Pani pewne wydarzenie, mianowicie takie ze gdy pewien kongresman zatrudnil na 3 meisiace opiekunke do dziecka i owa opiekunka okazala sie neilegalna imigrantka, zrobila sie starszna afera i kongresman zakonczyl karere.
Przypominam Pani rozniezz, ze w przypadku odmowy azylu, osobnik jest deportowany w ciagu 6 meisiecy od daty odmowy. Tylko „cioci Pana Obamy” jakos sie upieklo. Jezeli Pani nei wierzy ze ktos nie szpnal komus ze to „ciotka senatora”, to jest Pani wychowana na ksiazkach Ania z Zielonego Wzgorza i wierzy Pani ze swiat tak jest urzadzony jak w tych ksizkach pisza.
Zas sprawa ex-malzonki McCaina nic a nic mnei nei interesuje, gdyz do sprawy przezdenckiej nijak sie ma. Owszem Demokraci wyciagaja te sprawe w desperqacji, z braku innych argumentow. Ala ja Demokratow tez rozno olewam.
I jeszce jedin, Pani ek: Na Pani zlosliwosci nie jestem wrazliwy i rowno je olewam. Proponuje aby sie Pani powstrzymala z pisaniem do czasu gdy bedzie Pani miala cos do powiedzenia
panie/Pani kw: „Elev, oczywiście wszyscy Polacy w stanach wjechali i zostali legalnie… Dlatego do dziś tak tam Polaków kochają i znoszą wizy od lat z tej miłości…”
A co ma piernik do wiatraka?…
„gdy pewien kongresman zatrudnil na 3 meisiace opiekunke do dziecka i owa opiekunka okazala sie neilegalna imigrantka, zrobila sie starszna afera i kongresman zakonczyl karere.”
No tak, ale zatrudnianie nielegalnego imigranta to lamanie prawa, natomiast „manie krewnych”, ktorzy w Stanach przebywaja nielegalnie, nie narusza zadnego prawa. Chyba ze sie propaguje zasade „guilty by association”.
obserwator: Oczywiscie ze to co innego. Natomiast gdy wyjasnione zostanie dlaczego „ciocia” Pana O. nei zostala deportowana „lege artis”, i wyjasnienei bedzie przekonywujace, uznam ze Pan O. ma czyste rece. Co jak sadze, niepredko nastapi.
elev podal link pod ktorym mozna zobaczyc jak „ciocia” mieszka. Ciocie nie posiadajace wplywowych czlonkow rodziny mieszkaja w wiezeniu federalnym. Widocznei ciocia musi byc bardzo sympatyczna skoro zasluguje na takie wyroznienie
Na forum Poradnik Sukces pisuje czasem facio, Polak, znany profesor fizyki teoretycznej, ktory nie dopatrzyl jakiegos stemelka wizowego, zostal wsazony na pol rogu do wiezienia federalnego i deportowany. Zostawil za soba dom i majatek wartosci prawie miliona dolarow; nei pozwolono mu ani tam zajrzec ani niczego zabrac.
Znajac ten przypadek i inne, oraz przypadek cioci Obama, spodziwazm sie roznych ciekawych wydarzen jakie beda mialy w tym kraku w przyszlosci.
No tak, ale wedle Demokratow pisujacych na tym blogu, wsystko co Demokratyczne jest Dobre. Pzrez sam swoj fakt bycia Demokratycznym
pewien kongresman zatrudnil na 3 meisiace opiekunke do dziecka i owa opiekunka okazala sie neilegalna imigrantka, zrobila sie starszna afera i kongresman zakonczyl karere.
—————
przypomne panu panie A.L ,ze nie chodzilo o to,ze opiekunka jest tu nielegalnie / sponsorowanie temporary help jest do zalatwienia, szczegolnie jak sie jest wysoko postawionym urzednikiem/ – chodzilo o to , ze szanowny kongresman nie placil za nia social security taxes – a to jest juz przestepstwo.
Jak to sie ma do sytuacji kuzynki Sen.Obamy i w jaki sposob on popelnil jakies wykroczenie – moze mi pan ,panie A.L laskawie wyjasni.
Jak narazie to widac,ze potyka sie pan o wlasne bledy wytykajac je innym.
Zabawne.
pani ek: Dma mnie kandydat na Prezydenta musi byc czysty. „Zalatwienie” sprawy babci, cioci czy innego czlonka rodziny poprzez wlasne wplywy nazywa sie „nepotyzm” i jest podstawa do zakonczenia kariery. Bylo pare takich afer w histoirii USA tez.
Proponuje zarzec do wikipedii.
Widac ze niektorym milosc do Pana Obamy zacmiewa umysl i zdolnosc rozumowania. Ale przypominam ze milosc jest slepa
W sprawie „cioci Pana Obama”: bedzie dochodzenie. Nie w sprawie cioci, a tego kto doniosl do prasy
„Democratic U.S. Rep. John Conyers of Michigan fired off a letter asking Homeland Security Secretary Michael Chertoff to investigate whether someone leaked the information to the media in an effort to damage Obama…”
http://www.cnn.com/2008/POLITICS/11/01/obama.aunt/index.html
Widac ze Demokraci jeszcze nei doszli do wladzy, a bolszewickie metody juz sie zaczynaja
Jeszcze trzy dni i kolege A.L. zadrecza wyniki wyborow.
Zlozmy mu wiec wyrazy wspolczucia, zamiast ironii.
Na otarcie lez pozostana mu zdjecia przystojnej Gubernator Palin w kostiumach za republikansie pieniadze.
Zaplacili za zatuszowanie kazdej zmarszczki, pryszcza, za fryzjera, bielizne i kosmetyki. Nie pomoze.
Nawiasewm mowiac: Ona nie jest glupia, jest bezczelna i obludna . Z reszta mozna wytrzymac:)
Kurde! Co to za potworki wyskakuja obok moich komentarzy? Az sie wystraszylem.
Oswiadczam, ze jestem nieco przysojniejszy:)))
MystiQue nie wpadnnij tylko w cielecy samozachwyt
Obama: „Ciotka?… NIE ZNAM TEJ KOBIETY! Ze dostalem od niej 165 dolarow?…. No, dawno jej zwrocilem”
mustique: „Nawiasewm mowiac: Ona nie jest glupia, jest bezczelna i obludna . Z reszta mozna wytrzymac:)”
Podobnie jest z Obama: on nie jest glupi, tylko bezczelny i obludny. Patrz sprawa „cioci”. No i tych podatkow… Najpierw „bogaty” mial byc taki ktory zarabia wiecej niz 250 tysiecy. Pare dni pozniej – 15- tysiecy. Pare dni temu – 120 tysiecy. Slowny jest, nei ma co…
a ja wam powiem tyle –
wszystko ch..j.
Czy wygra Obama , czy wygra Mc.Cain to i tak sie tu nie pozbieramy bo podatkami mozna obciazyc tylko tych co pracuja – a wyglada na to,ze tych pracujacych coraz mniej.
Na nic nie zda sie dawanie tax credit /Obama/ za stworzenie nowych stanowisk pracy..
zaden zaklad maly czy duzy ,nie zatrudni ludzi – bo najpierw musi miec zamowienia zeby ci dodatkowi pracownicy byli potrzebni.
Z drugiej strony /McCain/ zmniejszanie podatkow …taa, fajnie a z czego bedziemy splacac dlugi zagraniczne, utrzymywac wojsko,emerytow,bezrobotnych i jeszcze dawac kredyty na ubezpieczenie ?
Puste gadanie z kazdej strony – aby do wtorku – pozniej sie i tak rozmydli.
ek: Slusznie. 50% Amerykanow placi tylo 2.5% podatkow (dwa i pol jakby ktos nie zauwazyl kropki), Poza tym, w Ameryce pzrestalo sie cokolwiek produkowac. Pewien znajomy, ekonomista z Wharton Business School twierdzi ze za 10 lat bedziemy zyli sprzedajac sobie nawazjem polisy ubezpieczeniowe.
Tyle tylko, czy poddamy sie od razu (Obama) czy troche jednak powalczymy (McCain)
ek: Kontunuujac moj wywod: i wlasnie owe 50% obywateli USA nei placacych podatkow to elektorat Obamy. Gdyby ktos przyszedl do mnei i powiedzial ze mi bedzie odpalal za nic 1000 dolcow rocznie, to tez pewnie bym na niego zaglosowal.
Przypominam tez, ze Pan Obama, w jednym z glosowan, uznal ze „bogaty” zaczyna sie od zarobkoe 42 tysiecy rocznie. To jest mniej niz dostaje przecietny absolwent uczelni technicznej jako pierwsza pensje. I to jest drugi czynnik charakteryzujacy elektorat Obamy: I.Q. ponizej progu umozliwaiajcego zdobycie edukacji.
To juz przerabialismy. W Poslce tez. Gdy „klasa robotnicza” byla „klasa przodujaca”
Rekomenduje obejrzenie filmu „Idiocracy”. My wlasnie idziemy w tym kierunku. Film dzieje sei w roku 2500. Nei trzeba czekac tak dlugo. Mamy to juz
Ano widzisz A.L , w czyms sie zgadzamy.., pies ganial ta cala ciocie Obamy i czy on bialy,czarny,komunista czy baptysta ….ten kraj lezy i kwiczy bez wzgledu kto bedzie na czele.
Myslisz ,ze McCain lepszy?
Ja mysle, ze Obama to jest ostatnia szansa Ameryki bo jezeli on nie zmoblilizuje do radykalnych zmian – to nikt tego nie zrobi.
Mamy szanse zeby miec bezkrwawa rewolucje – i moim zdaniem trzeba ja wkorzystac.
McCain i jego hot chicks ?..ee, nie te czasy…
ek: „Mamy szanse zeby miec bezkrwawa rewolucje – i moim zdaniem trzeba ja wkorzystac.”.
Rewolucje bolszewicka? Ja dziekuje, ja juz to przerabialem. Taka rewolucja Ameryki nie zbawi
A.L.-
Do rewolucji potrzeba kapitalu – nie boj ,zaby, Obama nie podetnie galezi na ktorej sam siedzi.
ek: W Ameryce nie da sie zrobic zadnej rewolucji, czy to Obama, czy McCain. Ten kraj jedzie rowno w dol; jedyny problem to z jaka bedzie jechal szybkoscia.
USA traci prodownictwo w nauce i high-tech na rzecz Chin i Indii. Gdzies tu pisalem o telewizorach plazmowych – nie dosc ze w Ameryce nie potrafi sie tego zrobic, na dodatek o tym nawet nei uczy sie na uniwersytetach. I slysznie, bo nie ma po co. 40% absolwentow high schools nie umie czytac i pisac, a z tych co umieja, tylko 5% bedzie studiowalo science i engineering. W Chinach bedzie te dyscypliny studiowalo 55% absolwentow.
Kiedys chociaz takie rzeczy w USA wymyslano. Ale juz sie nie wymysla
Ameryka wypzredaje sie i wiekszosc juz wyprzedala. Juz calkiem niedlugo pozastana tylko burger flippers. I zaden przezydent tu nie pomoze. PYtanie tylko na jak dlugo starczy jeszcze towarow do wyprzedazy
A.L. to co piszesz w ostatnim swoim komentarzu to niestety smutna prawda.
Co tym bardziej zmusza mnie do zapytania – czemu upierasz sie ,ze McCain to lepszy wybor ?
ek: Bo 40 lat zylem pod rzadami komuny, w koncu ucieklem do USA i nie chce zeby komuna za mna tu przylazla. W postaci Obamy
The reason why capitalism works is because it counts on human nature. The reason why socialist doesn’t work is because it tries to resist the reality of human nature
Obama jest przeciwko naturze czlowieka