• Polonia.net
  • O Salonie
  • Kontakt

Salon Nowojorski

Widziane zza Oceanu. O Ameryce i emigracji. Oraz czasami o psach.

Feeds:
Wpisy
Komentarze

Głosować czy nie – dylemat emigranta

2007/10/12 Autor: salon.nyc

Bardzo miło, że polski rząd zadaje sobie tyle trudu, aby zorganizować okręgi wyborcze dla Polaków mieszkających za granicą, ale nadal nie jestem pewna, czy będę głosować w październikowych wyborach. I to wcale nie dlatego, że procedura głosowania dla Polaków mieszkających za granicą jest nieco bardziej skomplikowana niż dla rodaków w kraju. W Stanach na przykład nie wystarczy po prostu stawić się z polskim paszportem w wybranym lokalu wyborczym w dniu głosowania czyli 20 października (u nas głosowanie odbywa się dzień wcześniej niż w Polsce). Najpierw trzeba się zarejestrować, najpóźniej na pięć dni przed wyborami, podając swoje dane osobiste i wybierając okręg wyborczy, ktorych w naszym regionie jest pięć, w tym jeden w Konsulacie na Manhattanie – ten pewnie sama wybiorę, o ile jednak zdecyduję się głosować. Na szczęście rejestracji można dokonać za pośrednictwem strony internetowej Konsulatu w Nowym Jorku.

Wracając do tytułowego dylematu emigranta – owszem, interesuje mnie, co się dzieje w Polsce, bo mimo kilkunastu lat spędzonych w Stanach nadal mam bliski kontakt z krajem, tam mieszka moja rodzina i przyjaciele. Jednakże sama mieszkam tutaj, i tak naprawdę wszelkie awantury i kompromitacje polskiej sceny politycznej ostatnich lat mają minimalny wpływ na moje życie, jeśli nie liczyć chwilowych skoków ciśnienia wywołanych notatkami prasowymi o kolejnym wygłupie przewodniczącego takiej lub innej partii politycznej. 

Czy powinnam więc decydować o tym, kto będzie rządził w kraju, w którym od kilkunastu lat nie mieszkam i nie płacę podatków i którego system podatkowy nie ma wpływu na zawartość mojego portfela? Co ciekawe, to w Polsce właśnie spotkałam się z tego typu opiniami- „Wyjechaliście? Nie powinniście mieć nic do gadania w wyborach”.

Z drugiej strony – nadal jestem obywatelką Polski, o polski paszport zabiegałam w Konsulacie RP długo i uparcie, co zresztą opisałam z detalami w niniejszym blogu. Podatków polskich faktycznie nie płacę, ale podczas urlopów w Polsce zawsze dokładnie opróżniam zawartość portfela, wspomagając w ten sposób lokalne biznesy tudzież mafie. I zawsze kołacze mi się w głowie myśl, że może jednak kiedyś tam wrócę, a wtedy lepiej byłoby wrócić do kraju, w którym stanowiska rządowe nie są obsadzane kombinatorami, złodziejami czy nadgorliwymi hipokrytami.

Więc może jednak mój głos do czegoś się przyda, o ile oczywiście nie zagłosuję głupio?

Głosuj bez meldunku!

Jeśli mieszkasz za granicą, a chcesz głosować, więcej informacji znajdziesz tutaj:

  • USA – ambasada w Waszyngtonie: http://www.polandembassy.org/
  • USA – konsulat w Nowym Jorku: http://www.polishconsulateny.org/index.php?r=1
  • Anglia: http://www.polishconsulate.co.uk/wybory/index.html
  • Belgia: http://www.brukselakg.polemb.net/
  • Irlandia: http://www.dublin.polemb.net/index.php?document=192
  • Kanada: http://www.ottawa.polemb.net/index.php?document=1

Do następnego razu!
Agnieszka

Oceń ten wpis:

Udostępnij:

  • Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook
  • Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X
  • Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail
  • Więcej
  • Kliknij aby podzielić się na Reddit (Otwiera się w nowym oknie) Reddit
  • Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn (Otwiera się w nowym oknie) LinkedIn
  • Kliknij, aby udostępnić na Pinterest (Otwiera się w nowym oknie) Pinterest
  • Kliknij, aby udostępnić na Tumblrze (Otwiera się w nowym oknie) Tumblr
  • Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj
Lubię Wczytywanie…

Powiązane

Napisane w Emigracja, Polityka, Polska, Salon | 9 Komentarzy

Komentarzy 9

  1. w dniu 2007/10/12 @ 3:58 pm Teresa's awatar Teresa

    Dla mnie to zaden dylemat – nie glosuje, bo nie mam na to czasu. Musialabym spedzic pol dnia, zeby dojechac na wybory, oddac glos i potem wrocic do domu. Wszystko ze wzgledow praktycznych, a nie ideologicznych.


  2. w dniu 2007/10/12 @ 5:09 pm evek's awatar evek

    a ja bede glosowac. przekonala mnie do tego moja siostra, ktora mieszka w Polsce. bo powiedziala mi, ze chce zyc w normalnym kraju, a nie w tym co jest teraz. i ja bym chciala odwiedzic moja rodzine i przyjaciol w normalnym kraju. wiec mam juz dylemat rozwiazany. choc trzeba przyznac – poziom kampani nie zacheca do glosowania :O|


  3. w dniu 2007/10/12 @ 6:46 pm Azrael's awatar Azrael

    Głosuj – właśnie dla swojej rodziny i przyjaciół. Jeżeli czujesz wspólnotęz Polską – to masz prawo decydowania o tym, co się tu dzieje.

    Pozdrawiam

    A.


  4. w dniu 2007/10/13 @ 6:18 am oliwiadrozd's awatar oliwiadrozd

    JA tez bym chciala/ powinnam glosowac, bo to co sie w Polsce przekracza granice przyzwoitosci politycznej. Jeszcze musze sie dowiedziec jak sie glosuje w Belgii, bo nigdy tego nie robilam. Ale sadze, ze tak jak u Ciebie, trzeba sie zapisac i czekac na wezwanie i dopiero potem stawic na glosowanie. Zobaczymy!


  5. w dniu 2007/10/13 @ 6:22 am oliwiadrozd's awatar oliwiadrozd

    Jeszcze raz ja: w Belgii mozna sie zarejstrowac przez email, w TEN weekend 12-14paz. A tu jest link:: http://www.brukselakg.polemb.net/
    Pozdrawiam.


  6. w dniu 2007/10/13 @ 9:48 am Valdo's awatar Valdo

    Tak,trzeba glosowac.Pomozmy sobie sami,bo jak nie my -to kto?Przypominam frekwencje we Francji ,ponad 84%!!!!!Sciagac to od madrzejszego a nie od glaba.


  7. w dniu 2007/10/13 @ 10:13 am Tierralatina's awatar Tierralatina

    Tez bede glosowal. Mimo ze bede musial w tym celu pokonac ponad 400 km. Nie chce sobie w brode pluc i narzekac i wstydzic sie majac przy tym swiadomosc, ze nie zrobilem nic aby bylo inaczej.


  8. w dniu 2007/10/14 @ 9:44 am cutie-pie's awatar cutie-pie

    ja nie glosuje. z prostego powodu: nie mam polskiego paszportu. to raz. dwa, ze do mnie wlasnie przemawia to, ze ja zyje tutaj, tymi problemami i rzadko kiedy podnosi mi sie cisnienie z powodu tego co sie dzieje w Polsce. oczywiscie wstydze sie tego, ze rzadzi PiS, a polski prezydent wyglada i reprezentuje soba to co reprezentuje, ale uwazam, ze Polacy mieszkajacy w Polsce powinni decydowac o tym, kto rzadzi w kraju, w ktorym zyja.


  9. w dniu 2007/11/29 @ 2:58 pm pracairlandia's awatar pracairlandia

    tutaj tusk sie wypowiada juz po wyborach

    http://www.nadajemy.ie/artykul/id/211/tusk-irlandia-dublin-praca.html



Możliwość komentowania jest wyłączona.

  • Ostatnio w Salonie

    • We wtorek wieczorem na Rockefeller Center
    • Nowy Jork głosuje – panna Bush i inne zdjęcia z Democracy Plaza
    • We wtorek wybieramy prezydenta, czyli tekst umiarkowanie propagandowy
    • Nowy Jork po huraganie – będzie lepiej!
    • W pożarze na Breezy Point spłonęło ponad sto domów
  • Ostatnie komentarze

    Matylda's awatarMatylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    polonia.net's awatarsalon nowojorski o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    Matylda's awatarMatylda o Autobusem z Queensu na Manhatt…
    A.L.'s awatarA.L. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    aga's awataraga o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    Resilience Within's awatarnoeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    Alicja C.'s awatarAlicja C. o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl's awatarnoeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    polonia.net's awatarsalon nowojorski o We wtorek wieczorem na Rockefe…
    noeticgirl's awatarnoeticgirl o We wtorek wieczorem na Rockefe…
  • Archiwum

  • Wpisz adres email, aby otrzymywać zawiadomienia o nowych tekstach Salonu.

    Dołącz do 30 innych subskrybentów
  • My zdies' emigranty

    • (nie)świadome życie
    • Ania K.
    • Doxa o ekonomii
    • Evek w Chicago
    • Futrzak
    • Hameryka
    • Jeż węgierski
    • Kielbasa Stories
    • Kobieta pracująca
    • Miski do mleka
    • Na peryferiach Nowego Jorku
    • Res Varia
    • Sporothrix
    • Stardust
    • Swert
    • US-Lovers
    • Windy City
  • Nowe media

    • Mashable
    • Mediafun
    • Nieman Journalism Lab
    • Photoshop Disasters
  • Nowy Jork

    • Derosky
    • Gawker
    • Gothamist
    • Marzenkowo
    • mia:ny
    • New York Daily Photo
    • New York Streets
    • Newyorkology
    • Nowojorskie gadanie
  • Polska

    • Azrael
    • Between Blank Pages
    • Bogdan Miś
    • Daniel Passent
    • Dowolnik
    • Hardkor – Łysakowski
    • Laudate
    • Michałkiewicz
    • Mondra Gluwka
    • Pawian przy drodze
    • Pełna Kultura
    • Rozwój i Świadomość
    • Szpitalne życie
    • Sławek Sikora
    • Tiger in the cat
    • Toteramy, odsłona druga
    • Łódź na nowo
    • Łódź rysowana światłem
  • Salon

    • Andrew Sullivan
    • Huffington Post
    • Jezebel
    • Paul Krugman
    • Spin Room
    • Talking Points Memo
  • Zwierzaki

    • Adopcje psów i kotów
    • Alliance for NYC’s Animals
    • Bobbi and the Strays
    • City Tails
    • DogBlog
    • Dr Michael W. Fox
    • Fotografia psów
    • Petfinder.org
    • Shar Pei z Bonomielli
    • Shih Tzus & Furbabies
    • Sweet Furr
    • Szarik.pl
  • Tematy

    Emigracja Film Internet Kultura Muzyka Nowy Jork Podróże Polityka Polska Psy, koty i ludzie Salon Społeczeństwo Warszawa wybory prezydenckie Życie w USA
  • Drogi Czytelniku! Pamiętaj, że mój blog świadczy o mnie, zaś Twój komentarz - o Tobie.
  • Polonia.net on Twitter

    Tweety od polonianet

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

WPThemes.


Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Rebloguj
  • Subskrybuj Zapisan/y/a
    • Salon Nowojorski
    • Dołącz do 30 pozostałych subskrybentów
    • Masz już konto na WordPress.com? Zaloguj się teraz.
    • Salon Nowojorski
    • Subskrybuj Zapisan/y/a
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Kopiuj skrócony odnośnik
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz wpis w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
%d