O Salonie
Blog Salon Nowojorski jest częścią serwisu internetowego Polonia.net. Salon jest poświęcony sprawom związanym z życiem na emigracji, a w Nowym Jorku w szczególności, ale od czasu do czasu pojawiają się w nim także inne tematy – polskie i amerykańskie paradoksy, muzyka oraz – last but not least – moje dwa psy.
O autorce
Jestem absolwentką Uniwersytetu Warszawskiego i nowojorskiej Parsons School of Design. Od kilkunastu lat mieszkam i pracuję w Nowym Jorku, a zawodowo zajmuję się analizą danych.
Niniejszy blog nie reprezentuje żadnej firmy ani organizacji, nie jest sponsorowany ani zależny od reklam i zawiera wyłącznie moje prywatne i niezależne obserwacje i opinie na temat życia na emigracji i w kraju.
Kontakt e-mail: salon[malpa]polonia[kropka]net
Czy jesteś spokrewniona z Januszem Traczem z Tulczyna?
Nie, nie jestem spokrewniona z Januszem Traczem.
bardzo dziękuję, co za miła niespodzianka, zwłaszcza w tak zacnym towarzystwie:) pozdrawiam serdecznie i wesołych świąt
wszystkiego dobrego w Nowym Roku, droga Agnieszko!!!!
baw się dobrze!!!!
bardzo ładna podobizna 😉
tylko te Okulary; jakieś takie… jaruzelskie.
różowe! daj różowe!
(nic, że nieprwadziwe. to Sieć jest.)
Witaj
Na wstepie pozdawiam i gratuluje obywatelsktwa.
Wybieram sie do NYC i zabieram laptopa czy wiesz moze gdzie jest na manhattanie dostep do darmowej sieci bezprzewodowej WIFI.
pozdrawiam jansuz
Dlaczego salon?
Pytam niewinnie (z pozoru;), bo ostatnio co druga polskojęzyczna stronka to salon.
Zrobiłem nawet malutki research.
Dlaczego nie klub?
Czyżby Zyga Freud podpowiadał każdej rodaczce nazwę bloga?
Salon (gathering) – Wikipedia, the free encyclopedia:
„In Poland, the duchess Sieniawska held a salon in the end of the 17th cenury, and the salons became very popular there during the 18th century; the most famous salons were the Thursday Dinners of King Stanisław August Poniatowski in the end of 18th century, and the most notable salon-hostesses was Zofia Lubomirska and Izabela Czartoryska.”
„…the purpose of Société des Artistes Indépendants – based on the principle of abolishing admission jury – is to allow the artists to present their works to public judgement with complete freedom.”
Salon Niezależnych – Wikipedia, wolna encyklopedia
Pozdrawiam i gratuluje trafnosc i profesjonalizm.
Jestem mieszkancem Nowego Jorku od ponad 15-lat. W wolnych od pracy chwilach oddaje sie zyciu blogowemu jak rowniez koncze pierwsza swoja powiesc i juz mam temat drugiej, ale o ty wolalbym poki co nie mowic nic wiecej.Interesuja mnie bardziej zagadnienia ekonomiczne i polityczne, ale nie uciekam od odskoczni w innych tematach, w ktorych byc moze mialbym cos do powiedzienia.
Raz jeszcze pozdrawiam i gratuluje .przy okazji zycze pomyslnosci na polu zawodowym i prywatnym przy akompaniamecie dobrego zdrowia w tym 2008 Roku
Roman P.Strokosz
Poczatek byl dobry, ale potem para uszla.
Do P.T. Autorki: moze zrezygnowac jak Pani nie ma czasu? Z okazji lokalizacji linku, Salon Nowojorski na specjalna pozycje na polonia.net. Moze to miejsce udostepnic komus kto bedzie mial wiecej czasu (i checi) aby zajac sie pisaniem?…
Hop, hop. Wszystko w porządku? Mam nadzieję, że jesteś cała i zdrowa.
AL: Poczatek byl dobry, ale potem para uszla.
Wziął byś się człowieku za klawisze i napisał coś sam. Nic tylko marudzisz i wybrzydzasz. Jak sie nie podoba to nie czytaj. Najłatwiej krytykować, to każdy potrafi. Typowy malkontent z pretensjami do całego świata.
kw: „Wziął byś się człowieku za klawisze i napisał coś sam. Nic tylko marudzisz i wybrzydzasz. Jak sie nie podoba to nie czytaj. Najłatwiej krytykować, to każdy potrafi. Typowy malkontent z pretensjami do całego świata.”
Moze to bedzie „odpowiedz szachisty” bo nie zagladalem w ten zakatek od dawna. Ale
1. Nie moge to nic „wpisac” oprocz komentarzy
2. „Wpisuje”, i owszem na Forum Poradnika Sukces
http://www.poradniksukces.com/jmainp/index.php?option=com_joomphpbb&Itemid=60
dokad wszystkich zapraszam
3. „Wpisuje” na wielu profesjonalnych i nie bardzo profesjonalnych grupach usenetowych
Droga wlascicielko blogu,
zeby moc zamieszczac komentarze musialam podac swoj email.
No i problem.Teraz do mojej skrzynki przychodza rozne propozycje zSuper Expressu.
Czyzby zbieranie emaili sluzylo do tworzenia list ktorymi pozniej sie handluje ?
Zaznaczam,ze nie prowadze korenspondencji w jezyku polskim
i oprocz tego tu blogu nikt nie moglby sobie kojarzyc mojego adresu z osoba ktora rozumialaby polskie reklamy.
W imie demokracji zostales/las sprzedana ha ha ha
Gucio,
to bardzo smieszne,
ale na dokladke moj komputer w ogole nie czyta polskich znakow i przychodza mi jakies UFOteksty …
EK, adres mailowy, ktory podajesz w WordPressie (na tej platformie jest oparty ten blog) widzi tylko i wylacznie wlasciciel bloga. Poniewaz nie podejrzewam Agnieszki o handlowanie adresami, mysle, ze wpisalas swojego maila w jakims innym miejscu, podczas rejestracji albo czegos podobnego.
Dosyc czesto ofiara spamu pada sie tez przez znajomych, ktorzy na przyklad przesla dalej maila od Ciebie. Niestety nie ma nad tym zadnej kontroli.
Sprobuj tez wpisac wlasnego maila w google i zobacz, czy boty przeszukujace siec znalazly go gdzies i zindeksowaly. To kolejna mozliwosc.
Na koniec dodam, ze najlepiej miec dwa adresy mailowe – jeden do prywatnej i zawodowej korespondencji, drugi do blogow i innych spraw tego typu.
kw,
jeszcze raz podkreslam – nie koresponduje z nikim po polsku, nigdzie ,gdzie Super Express mialby jakies interesy sie reklamowac / czyli wsrod polskojezycznych czytelnikow/ sie nie rejestrowalam.
W Google moj email sie nie pokazuje , mam skrzynke dosc dobrze strzezona i zadnego zbiorowego spam-u nie dostaje.
Nie sadze,zeby ktos te adresy sprzedawal / za pieniadze/,
ale w jakis sposob adresy emailowe komentatorow tego tu salonu musialy wpasc w lapy Super Expressu.
Ta firma rowniez ma swoja siedzibe w NYC, nie wiem oczywiscie jakie sa koligacje SE i tego tu salonu , ale wiem, ze ze za pmoca otwierania linkow adres email automatycznie sie nie przenosi – chyba,ze dane sa widoczne dla kazdego – o czym nikt mnie nie poinformowal.
Nie, dane nie sa widoczne. Rozumiem Twoja frustracje, bo tez mi sie zdarza dostawac spam, ale zakladam, ze gdyby jacys polscy spamerzy dostali adresy z tego bloga to wiecej osob
powinno miec problemy. Ja nie mam. Jak u innych?
Swoja droga robilem kiedys eksperyment – zalozylem nowy, czysty adres mailowy i nikomu nie dalem adresu. Pierwszy spam nadszedl po jakichs dwoch godzinach…
Jest jeszcze jedna mozliwosc, poniewaz ten blog, jak wiekszosc blogow, uzywa http a nie https to bardziej zaawansowani hackerzy moga przechwycic adresy mailowe bezposrednio przy wysylaniu komentarza. Tym bardziej zachecam do uzywania specjalnego adresu mailowego do tego typu rzeczy.
Na koniec jeszcze jedno -sprawdz „message source” w mailach ze spamem. Nie do konca wiem jak to dziala, ale czesto zdarza mi sie dostawac na moj adres uniwersytecki cos co wyglada jak mail na moj adres a nim nie jest. Po prostu wiadomosc automatycznie rozsyla sie po wszystkich skrzynkach na serwerze. I zeby bylo smieszniej sa to wiadomosci w najrozniejszych jezykach…
Zupelnie sie zgadzam z Twoja relacja, kw. Ja przez poczte Instytutu otrzymuje oferty mieszkan w Rosji. Poniewaz posluguje sie jezykiem rosyjskim to czasem zerkam aby sprawdzic za ile mozna kupic metr kwadratowy „kwartiry” u siasiadow Polski. Pozdrawiam.
Ja nie sadze ,ze rozumiecie o co mi chodzi.
Ja rowniez dostaje rozne oferty z roznych miejsc na swiecie .
Ale poniewaz mieszkam TU , oferty te , sa w jezyku angielskim .
Nie dostaje ofert w jezyku polskim, bo znikad nie wynika,ze ja ten jezyk rozumiem .
Kiedys zapisalam sie do ” Naszej klasy” , ale uzywajac inny email , i faktycznie tam mi spamu po polsku naprzychodzilo mnostwo.
W sumie, mnie to tak specjalnie nie przeszkadza, po prostu mnie zaciekawilo jakie to jest powiazanie pomiedzy Super Expressem a tym tu salonem – bo kochani moi, w przypadki
i cuda to ja niezbyt wierze.
ek –
Nigdy nikomu nie udostepnialam i nie udostepniam adresow email ludzi, ktorzy tutaj komentuja. Zrodlo „ofert” z SuperExpressu musi byc zupelnie gdzie indziej, bo ja nie handluje zadnymi adresami. Jest mi bardzo przykro, ze w ogole taka teoria przyszla Ci do glowy i radzilabym dobrze sie zastanowic, czy jest jeszcze jakies miejsce, w ktorym uzylas tego maila (zakupy, forum internetowe etc.)
Nie ma zadnego powiazania miedzy mna a SuperExpressem, bo Salon jest tylko i wylacznie moim prywatnym blogiem. Od wielu lat pracuje w amerykanskich firmach, a moj zwiazek z tzw. srodowiskiem polonijnym jest taki, ze w wolnych chwilach robie stronke Polonia.net.
Pozdrawiam,
Agnieszka
Przypomniałem sobie, że kilka miesięcy temu hakerzy zupełnie wyczyścili mi bloga i bazy danych php. Do tej pory nie mam pojęcia jak się włamali, bo obeszli zabezpieczenia i dali radę usunąć wszystko bez znajomości hasła. Może Agnieszko na Twoje php też się ktoś zaczaił? To oczywiście tylko teoria, wydaje mi się, że o wiele bardziej prawdopodobne jest to, że ktoś albo przechwycił pakiet w którym ek coś komentowała albo tak jak piszesz, ek użyła tego adresu w jakimś innym miejscu. Rozumiem, że Ci przykro, bo oskarżenie ek jest z grubej rury.
Pozdrawiam,
kw
kw…
” z grubej rury” ???
” oskarzenie” ???
Mam nadzieje, ze zartujesz.
Po prostu jestem ciekawa jak do tego dochodzi, ze n i z tego ni z owego czlowiek gdzies poda swoj email – bo takie sa wymagania wszedzie – i pozniej dzieja sie cuda.
Od 8 lat mam ten sam email , i jak slowo daje, nic do tej pory po polsku mi nie przychodzilo . Dlatego tez skojarzylo mi sie ,ze ma to zwiazek z moja rejestracja tutaj – bo zarejestrowalam sie moze miesiac/?/ temu.
Nie czuj sie dotknieta Szanowna Pani Redaktor, nic sie nie stalo- w koncu mnie nic nie ubylo – a raczej odwrotnie.
A moj zwiazek ze srodowiskiem polonijnym jest taki,ze raz na tydzien jezdze do polish deli kupic polski chleb..
Ek – jest mi przykro, ale nie mam absolutnie nic wspolnego z wyciekiem Twojego adresu. Oczywiscie zawsze jest mozliwe wlamanie do bloga i trudno taka ewentualnosc wykluczyc, ale zakladam, ze wtedy bylyby tez innego rodzaju szkody albo ze inne osoby tez zaczelyby dostawac spam. Poniewaz takich sygnalow nie dostalam, wysunelam hipoteze, ze zrodlo tego spamu moze byc gdzie indziej.
Zeby byla scislosc – ten blog nie wymaga zadnej „rejestracji”, przy komentowaniu wymagane jest jedynie podanie adresu email. Pozdrawiam.
OK.
Ja proponuje zakonczyc ten temat bo zrobilo sie niechcacy nieprzyjemnie zupelnie wbrew moim intencjom.
OOps , klinknelam niechcacy i poooszlo za wczesnie.
Zdaje sobie sprawe, ze wchodzac gdziekolwiek na net otwieram drzwi dla roznych hackerow .
Moj komentarz byl raczej glosnym zastanawianiem sie nad faktem mimowolnego narazania sie na utracenie prywatnosci- niz jakimkolwiek oskarzeniem.
Tak wiec prosze Cie, nie bierz sobie tak bardzo do serca.
Tez pozdrawiam.:)
Goglowanei na „wordpress blog security exploit” wyswietla materialy z ktorych wynika ze pod wzgledem security wordpress to odpowiednik domu z szeroko otwartymi drzwiami i oknami.
Na przykald:
„WordPress Security Issues Lead To Mass Hacking. Is Your Blog Next?
Due to its popularity as a blogging platform, WordPress has become a prime target for hackers looking to take over blogs for search-engine optimization (SEO) of other sites they control, traffic-redirection and other purposes. Recently there have been a spate of automated attacks which take advantage of recently discovered security vulnerabilities in WordPress.
To date, WordPress has been keeping up with the security holes by releasing updates within a few days of new exploits being found, but in the past few days new exploits have appeared that nobody seems to have answers for….”
http://www.techcrunch.com/2008/06/11/my-blog-was-hacked-is-yours-next-huge-wordpress-security-issues/
Niestety, jest to cecha tak zwanego „open source software”, ktory pod wzgledem bezpieczenstwa jest na ogol zwyklym zartem